ale będzie bajka
no to jeszcze raz pozdrawiam
Edenkę w zeszłym roku kupowałam z gołym korzeniem w prezencie nie dla siebie i nie będzie kwitła w tym roku -słabo wypuszcza pędy. Jestem trochę niepocieszona tym faktem, ale ogrodnicy muszą być cierpliwi więc nie pozostaje mi nic innego jak ćwiczenia w cierpliwości. Natomiast Leoś mnie zachwycił i jak wynika z Twoich barwnych opisów jest w realu jeszcze ładniejszy- będzie na liście.... chyba już z tej miłości różanej nie wyjdę
Chciałam zakomunikować że widziałam na żywo "cudo" Izy Leona
... no żeby moje wariactwo zrozumieć czeba go mieć ))
... za wsparcie i wizytę bardzo dziękujemy ... i co ja zrobię, ze jak widzę Twoją uśmiechniętą buźkę to widzę gifa Bogdzi i Adamo tak ochoczo się witającego rok temu ... buziak Kasiu
bo ja mam misję zgapiania z "madżenia" to oczywista oczywistość, że jesienią mus będzie te purpury do mnie wprowadzić ... i Adamo musi się dostosować bo misja to ważna rzecz jest ))))))))))