no no no Gosia! W takim stroju to ja do Kościoła chodzę, a sadzę i kulkuję jak obdarciuch Chyba muszę się poprawić

Dobra robota z kulkowaniem

Ja musiałam pojawić się w pracy, żeby podbić legitymację ubezpieczeniową - Staś wybił sobie chyba palec, grając z tatą w piłkę. Jadę do chirurga po południu I dlatego ja taka wizytowa, żeby sobie nie myśleli, że ja taka zapuszczona skoro w domu siedzę

Też to samo pomyślałam - że dobrze że mnie nikt nie fotografuje podczas prac ogrodowych Chyba czas to zmienić
Brr - chirurg... powodzenia!!

popcarol napisał(a)

Też to samo pomyślałam - że dobrze że mnie nikt nie fotografuje podczas prac ogrodowych Chyba czas to zmienić
!!

Nooo, ja moglabym straszyć dzieci "jak będziesz niegrzeczny to przyjdzie ta straszna pani i wywiezie Cię na taczce do swojego ogrodu"

Pokażę jeszcze, jak ogród szykuje się do lata
Tu skończone kuleczki:

Moja Vanilla, czyli nowy nabytek - ma już zawiązki kwiatów

I odwieczne pytanie: Co z tą rurą???????? Jak ją zakryć???
Dereń kwitnie i pachnie:

Rajskie jabłuszka dojrzewają:

Alba rose zaczyna się rozwijać:

Anabelka zaczyna kwitnąć:

Funkie też, choć ja je wolę bez kwiatów:

A żywopłocik buszpanowy ??? Do zakrycia rury.

Bardzo ładnie wykulkowałaś w takim stroju ogrodnicznym nie mogło być inaczej
a rurę może zasłoń trawami, świetnie się komponują z hortensjami

Juziu, ale to właściwie sam bukszpan by tam był, gdyby symetrycznie zrobić... Głowię się nad tym miejscem od dawna...

Trawka też może być.

A czemu symetrycznie ?