Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » SZCZĘŚCIE jest wyborem - ogród Diany

SZCZĘŚCIE jest wyborem - ogród Diany

Diana 22:20, 21 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Twoja trawa po nawozie napewno nabrała blasku No i ten deszcz Wam podpasował - szczęściara
beta 22:28, 21 cze 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
u mnie w trawie same chwasty


M zobił opryski od chwaściorów, ale zapomniał że 7 dni trzeba czekać z kosenie i skosił 2 dni po opryskach, i teraz czekamy, nie wiemy czy zadziałało czy nie
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
AniaK 22:29, 21 cze 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Diano nawet nie zauważy u mnie wszystko ginie w buszu innych roslin.To tylko takie wypelniacze tych malych skrawkow ktore jeszcze zostaly. A ambrowiec byl juz przegadany tylko nie zdazylismy kupic.ale juz wiem ze na pewno nie ten kulisty bo brzydko teraz wyglada.ten zwykly duzo lepiej.tak sobie jeżdżę i podglądam jak się zmienia i czy na pewno mi się podoba na żywo.

A walka z koniczyną przez wyrywanie mija się z celem, wierz mi kiedyś to przerabiałam u mojej mamy na trawniku.Wydawało mi się, że dam radę bo taka mała kępka była i poległam i miałam wrażenie,że ona jeszcze szybciej się rozrasta im więcej się wyrywa.U mnie udało się chwastoxem dobić, ale teraz pojawiły się nowe i muszę jeszcze raz pryskać.
Te przebarwienia to mogą być od nadmiaru wody teraz.

Beta zbieram się naprawdę tylko nie nadążam
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
renata_pelkn... 22:34, 21 cze 2012

Dołączył: 03 cze 2012
Posty: 28
Diana napisał(a)
Reniu jestem wkurzona....ja nie wiem jak to się porobiło Co ja ma ją teraz tydzień rwać !!! Nawet jak zrobię oprysk to on nie spali jej zupełnie.........a ma tak pochowane pędy pod trawą że grabkami jak szarpnę to pokazują się na wierzchu - fuj, okropność.Jak będzie pogoda to chyba zaproszę znajomych i będziemy sobie siedzieć na trawie, każdemu "soczek" wręczę i będziemy sobie skubać tę koniczyną -hahahah To byłoby najlepsze rozwiązanie
A może twój M ma jakis specyfik, który by mi doradził


Diana zapytam sie moze cos ciekawego maja na stanie!!!
Ale ostanio jak dali kolezance środek na mszyce,to dalej grasowaly,nic ich nie chwyciło hehehe.
Oj ty biedna ale pomysl sobie o mojej trawie i od razu powinno byc ci lepiej
____________________
Renia
Lena 22:41, 21 cze 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Cudowna lawenda -ja mam "lawendową chorobę " od co najmniej 10 lat
Uwielbiam! Miałam białą ale ..padła.Jak spotkam kupię ponownie.
Zauważyłam wiele nowych odmian ale najodporniejsza jest ta zwykła,która u Ciebie kwitnie.
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
renata_pelkn... 22:53, 21 cze 2012

Dołączył: 03 cze 2012
Posty: 28
Zegnam siezyczac dobrej nocki
____________________
Renia
Diana 22:58, 21 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Lena widziałam ostatnio białą i tak zastanawiałam się czy może do donicy jej nie dać
To ja chyba tez będę miała te choróbsko co się zwie lawenda
Reniu hahahha ale mnie rozśmieszyłaś.....wystarczy że popatrzę za płot do sąsiada, który działkę ma zarośnięta chwastami i brzóżkami,i jak pomyślę ile będzie miał roboty to przypominam sobie co my przechodziliśmy i mam lepszy humor trzeba się jakoś pocieszyć !
Aniu w takim razie czekam aż trawa przeschnie i robię oprysk, fakt wody zdecydowanie teraz jest za dużo......Ty to musisz tak się upewnić - i dobrze Ja to jak furiot, ładne, patrzę gdzie posadzić,czy mam pieniądze,ok, jade,biorę i pózniej obserwuję czy napewno podoba mi się nadal...........narazie wszystko mi się podoba, więc nie jest tak żle
beta nie przejmuj się jest nas więcej !!!!!!!
Diana 23:02, 21 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
ja tez już żegnam dobranoc
malwes 23:07, 21 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Lawenda obłędna, właśnie zbieram szczękę
Jeśli chodzi o koniczynę, to nie jest z nią łatwo ale dasz radę - i tak szczęście, że to dwuliścienne - bo ja oprócz lebiodki mam jeszcze chwastnicę i mogę zapomnieć o opryskach bo ona jednoliścienna. Żyję nadzieję, że i jednoroczna, to może w przyszłym roku już jej tyle nie będzie.

Z preparatów to wg mnie Bofix i Starane chyba najskuteczniej działają...
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
betysia 06:46, 22 cze 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
z calego serca i glebi duszyczki mojej uradowanej niezmiernie ...dziekuje Diano !!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies