Witaj Tess widzę że też masz za mało czasu na dobę nieraz wpadam bez śladu ( na szybko ) a teraz się melduje i pozdrawiam z ulewnego dolnego sląska i zimnego brrrrrr

wpadam się przywitać...u nas dziś słoneczko...do 15-stej w pracy...wieczorem imprezka...buziam

Tesiu, zagladam i zostawiam sloneczko

Evchen napisał(a)

No ja też się jej nie dziwię! Do Twojego ogrodu pasują piwonie różowe i bordowe
Biała nie zakwitnie....

Się zapytowywuję, bo mnie zaintrygowało - a czemuż to do Grabiowego lasu biała piwonia nie pasuje, hę?

Zbiorczo pozdrawiam wszystkich odwiedzających, a piszącym: Grembosi, Agentce Ewie, Ewci888, Beatce, Kasi z Boćków - buziaki i usciski ślę

Marnie u mnie dziś z samopoczuciem. Nie mam czasu na sen, nie mam czasu na ogród, myślałam, ze w weekend podgonię... A tu w sobotę alergia mnie dopadła (sam diabeł ino wie, na co jestem uczulona) i cały dzięń był do tyłu. A wniedzielę około południe spadł grad, potem wielka ulewa... W ogrodzie miałam jezioro
A potem jeszcze całą noc padało.
Ech, biedne moje roślinki. Wiem, że inni mają jeszcze gorzej - zajrzałam do kilku wątków. Ale żal...

Tereniu pozdrawiam i proszę więcej fotek

Miła, wczoraj planowałam zrobić, ale lało... A potem, wieczorkiem, roślinki były w opłakanym stanie.

czyli chyba wszędzie wczoraj było podobnie, ale zaraz dopadna nas upały, nadrobimy z fotkami

Tessiu pozdrawiam. U mnie dzisiaj rwąca rzeka w ogrodzie i na drodze... Ale buziam.
Alergia mnie też w ten weekend dopadła... Trawy kwitną....
Ale ja się wspomagam farmakaologicznie jak tylko mam katar sienny.... Nie dopuszczam do gorszych reperkusji....

Tess mam dwa cisy na metr. Jeśli malutkie sadź 2,5 na m... Bo troszkę poczekasz na efekt...