Wróciłam o 20.00 z ogródka, bardzo zmęczona cały czas walczę z chwastami, które przełażą do mnie od sąsiadki, a potem jeszcze podlewałam, bo pod drzewami sucho , mimo 2 dniowych opadów, pozdrawiam
W tym miejscu trzeba wyraźnie podkreślić nieocenione zasługi Szefowej, czyli Danusi
Wiedziałam, że chcę kulki i stożek cisowy, ale nijak z miejsca ruszyć nie mogłam.
A Danusia mach-ciach i mnie oświeciła
Dziekuję Danusiu, z całego serca
Dziś u Richiego zobaczyłam, jak gigantycznie rozrosły mu się citronelki, co to je na wiosnę sadził.
U mnie też w przyszłym roku będzie taki gąszcz!
Aniu, buziol idę do Ciebie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Gosiu - miło, że zajrzałaś, i pochwaliłaś Mnie też się podoba - nieskromnie powiem
Aniu - buziolek
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mam pytanie do wszystkich, a o radę proszę tych, co co chętni rad udzielać
Mam laurowiśnię w ogrodzie. Dawno posadzoną, oczywiście
Ale jest to obecnie maleńki krzaczek, bo najpierw raz wymarzła (ale odbiła), a potem sami ją obcięliśmy do poziomu gruntu, bo krzaczysko rosło jakieś, i już jej nie chcieliśmy, tylko karpy nie usunęliśmy (i odbiła)
Wyczytałam że laurowiśnie można ciąć. Na kulę albo na co się chce.
Ma ktoś doświadczenie w tej kwestii? Kulkę laurowiśniową? Kiedy się ewentualnie toto tnie? Jak wszystko inne, w czerwcu?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Witaj Tess nie będzie ci się citronelka paliła na słońcu ?
Ja mam tylko jedną sztukę ,podzieliłam ją kiedyś,ale drugą część ...trafił ))))))) Mam ten unikatowy egzemplarz od Kasi WB i bardzo mocno robię wszystko,żeby nie zginęła całkiem Jednak jest w cieniu i ma bardziej zielony kolor nie żółty.
Dziś podzieliłam Lime Marmelade (mogę coś przekręcić z góry przepraszam) i z kępki mam 9 sadzonek,ale czy wzmocnią się ich korzenie do przymrozków to nie wiem ...?
Nie wiem, jak się będzie zachowywać.
Teraz jest OK, ale teraz już jesień, słonko nisko nad horyzontem
To jest północna strona domu, ale stanowisko półcieniste, bo słońce w lecie jest tam od około 14.00 -15.00.
Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku. Mam nadzieję, że będzie dobrze. A jak nie, wymyślę coś zastępczego - choć z ciężkim sercem
Citronelki są bardziej zielone niż żółte Takie zielonożółte.
Wsadziłaś do doniczek, do dobrej ziemi? Mogą być problemy z ukorzenieniem się na tyle, by zimę przetrzymały. Ale wcale tak być nie musi
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ano widziałam onegdaj ciętą laurowiśnię na żywopłot, ale gdzieś w odrobinę cieplejszym kraju... jak znajdę to wrzucę... wniosek - tnij na zdrowie byle jakoś wcześno, żeby zdążyły się nowe przyrosty zahartować.
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0