witam
uffffff skończyłam.....
po wielu kawusiach, ciasteczkach,
bagietkach z konfiturami malinowymi
na koniec przyniosłam swoje pierniczki ..... sory- nie wiem czy jeszcze coś zostało....
...tak zaczytałam się....
fantastyczny wątek; z rożnymi opowiadaniami aranżacjami.... pogodą francuską ......cudo....
pozdrawiam serdecznie pomyślności w nowym roku, wiele przygód z Ogrodowskim
do spotkania w realu na trasie wojaży Ogrodowska .......
Betysiu, ściskam za pamięć i życzenia świąteczne
ja pozdrawiam już poświątecznie, odrobinę juz spokojniej, wolniej, ciszej.....
pobuszuję u Ciebie i zmykam