Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzy mi się Siedlisko....

Marzy mi się Siedlisko....

AniaK 23:38, 14 sie 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Jedyne 590km. Następnym razem spróbuję. Z drożdżowych tylko baba wielkanocna mi zawsze wychodzi.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
stempka 23:57, 14 sie 2013


Dołączył: 13 lip 2012
Posty: 129
AniaK napisał(a)
Kwitną jeszcze liliowce




Ale piękne
____________________
stempka-http://www.ogrodowisko.pl/watek/2091-maly-ogrodeczek-przydomowy
stempka 23:58, 14 sie 2013


Dołączył: 13 lip 2012
Posty: 129
AniaK napisał(a)
A do piekarnika włożyłam właśnie

Jolu trzymaj kciuki

Sama chyba nie dasz rady, może Ci pomogę?
____________________
stempka-http://www.ogrodowisko.pl/watek/2091-maly-ogrodeczek-przydomowy
jotka 07:53, 15 sie 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
AniaK napisał(a)
Jolu jest gorące, ale moja siostra mówi żeby ukroić, szybciej wystygnie.
Trochę mi się pozapadało, czy tak się może zdarzyć, czy to znaczy że owoce miały za dużo soku, czy że nie upieczone? A na którym poziomie Jolu pieczesz?


Zapadło się Nigdy mi się nie zdarzyło, ale to może wina malin... Ja mam termoobieg i wstawiam blaszkę w połowie wysokości na ruszcie. Mam nadzieje, że jednak nie trzeba go wyrzucić
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
giza 14:40, 15 sie 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Gdzie tam- wyrzucić. Wygląda baaardzo apetycznie, jak pokroisz i ułożysz na talerzu ( zwłaszcza kolorowym) to nie będzie widać, że się pozapadało- spróbuj mojego sposobu
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
AniaK 22:31, 15 sie 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Dziewczyny, nie było tak źle, faktycznie miejscami się zapadło i to chyba faktycznie wina malin i ilości, ale ja lubię dużo owoców, a drożdżowe nie lubi za dużej ilości. Mimo to było pyszne i już nic nie ma niestety. Następnym razem dam inne owoce i trochę mniej, ale na pewno jeszcze spróbuję
Aga następnym razem
Jolu czyli wszystko tak samo zrobiłam, tylko przedobrzyłam z ilością owoców, a maliny dużo soku puszczają.
Giza, w sobotę mam gości, tak że nie zjem Ci całego ciasta
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
AniaK 22:36, 15 sie 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Dziś wreszcie wzięłam się za lawendę, ciężko było ale prawie cała ścięta.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
giza 23:27, 15 sie 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Właśnie dzisiaj zastanawiałam się nad moją lawendą- czy powinnam ja ściąć, czy zostawić. Piszesz, że ścięłaś całą. To znaczy ,że też chyba powinnam.... Czy ona powtórnie mi zakwitnie? Chyba już raczej nie, bo sierpień....
Wdzięczna byłabym za fotkę, co też zostało na rabacie po jej ścięciu? Tzn. jak mocno cięłaś?
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
AniaK 23:32, 15 sie 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Powinna zakwitnąć, chociaż moja już miała nowe pąki między tymi starymi.Ja ścięłam tylko stare łodygi, do miejsca gdzie są młode listki, nie tak dużo jak na wiosnę. Jak zostawisz to i tak zakwitnie tylko stare kwiatostany będą szpecić. Gdybym miała mniejszą ilość, to pobawiłabym się w ścinanie tylko starych, omijając młode przyrosty.
A Twoja ma młode przyrosty?
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
giza 23:34, 15 sie 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Nie wiem, bo też gąszcz i szczerze mówiąc to nie chce mi się bawić w ścinanie wybranych gałązek. Jak ciąć to na całego Tylko nie wiem, czy się za późno nie obudziłam....
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies