Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kondziowy Ogród :)

Kondziowy Ogród :)

Kondzio 22:45, 07 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Mala_Mi napisał(a)
Nie na bieżąco.. zapraszam przy okazji kurnika do mojego kurnika ..
Przyjedżcie do Białki Bardzo sie ucieszę
oj nas w tedy nie ma jesteśmy u znajomych i dla tego nawet nie pisałem na spotkaniowym a po za tym Andrzej ma 13 urodziny hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 23:21, 07 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Buuuu
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kondzio 23:24, 07 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Mala_Mi napisał(a)
Buuuu
no buu ale napewno bedzie okazja inna mam przyjechać wiosna po jabłko grusze żebyś mi jej nie wyrzuciła świerk sie przyjął hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
viva 23:49, 07 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Kondzio, bardzo się rozkręcasz w swoim ogrodzie, najpierw piękny warzywnik teraz kurnik. Żeby się tylko lisy nie dowiedziały
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Kondzio 23:57, 07 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
viva napisał(a)
Kondzio, bardzo się rozkręcasz w swoim ogrodzie, najpierw piękny warzywnik teraz kurnik. Żeby się tylko lisy nie dowiedziały
ja bede miał wybieg zamknięty w całości kury bedą wychodziły w tedy kiedy ja bede a tak będą Mialy jedno arowa wybieg do dyspozycji
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 09:17, 08 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 09:34, 08 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
przemekg napisał(a)
Witam.
I pozwole wtrącić sobie moje trzy grosze, to co kury znajda i wydziabią w trawie to mozna traktowac że mają taki deser, jeśli mamy je dla jajek to własnie to że chodża po trawie ma wpływ na jakość i smak jajek, natomiast na samym deserku to by nie wyżyły, musża mieć stąły dostęp do ziarna, pszenicy, owsa, za jeczmieniem nie przepadaja, zyto jest niezdrowe dla drobiu, a kukurydza jedynie rozdrobniona.
Nie pogardzą wszystkimi resztkami obiadowymi z naszego stołu, dobre sa tez skorupki jaj dostarczają budulca na następne jaja.
Dobrym dodatkiem do zimowej diety moga być dynie, które się długo przechowuja i można systematycznie po kawąłkiu im podawać.
Kury to niewybredne ptaki nie ma z nimi żadnych problemów.
Oczywiście te typowo ozdobne rasy są delikatniejsze mniej zywotne. Jako akcent ozdobny poleciłbym kochiny.
Natomiast jako użytkowe to mimo tego wszystkiego dobra które się pisze o zielononózkach szczerze przed nimi ostrzegam i gorąco odradzam. To prymitywna mało udomowiona rasa kur bitna butna, awanturna, marzą tylko aby wydostac się z kazdego ogrodzenia i z wielka przyjemnością i zaciekłością niszczą wszystko to zwłaszcza co jest ozdobne w ogrodzie.
Małem już najróżniejsze kury i inny drób ale z takim wandalizmem jak ze strony zielononózek to się jeszcze nie spotkałem. A jajka znoszą mniejsze i jak dla mnie nieciekawe w smaku.
Ogólnie ptaki w ogrodzie to uważam że świetny pomysł. Osobiście od ubiegłego roku jestem szczęśliwym posiadaczem pawi, to sa niezwykłe ptaki, mam nadzieję ze w tym sezonie uda mi się spełnić takie warunki aby mogły swobodnie chodzić po ogrodzie.
Wracając do kur urzytkowych to na początek radzę zakupic kilka tzw towarówek, które mając dostęp do wybiegu i naturalnej paszy odwdzięcza się doskonałymi jajkami w wystarczajacej ilosci bo trzeba pamietać ze kury ozdobne znoszą mniej jaj.


Kondziu, przepraszam, jeśli poczułeś się urażony moimi pytaniami. Pytam bezpośrednio, bo i sama nie wiem. Wiem tylko, jak to wygląda u moich znajomych. I dalszych znajomych.
Przemek ładnie wszystko opisał - mnie jaja od zielononóżek też nie zachwyciły.

Często sobie zadaję pytanie: że piękno jest pożyteczne (tak mówili już starożytni). Więc razem z Tobą zgłębiam temat drobiu w ogrodzie. Jak pogodzić to piękno z użytecznością? W angielskich ogrodach widzieliśmy kury na rabatach - dokarmiane, drobiły sobie dla przyjemności chyba i szkód nie widziałam (poza odchodami tu i tam w przyjętej normie). Jeżeli kury będą w kurniku z wybiegiem, to szybko będą miały tylko piasek do mycia się. I nie będą miały co drobić.
Mój kuzyn w eleganckim kurniku położył pod trawę siatkę plastikową (jak czasami kładą na parkingach), trawa rośnie ładnie (mam nadzieję, że jej nie nawozi) a kury za bardzo nie grzebią bo się nie da.
Przecież ja Ci kibicuję!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
anna_g 09:39, 08 sty 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kondzio zostajesz "fermerem" ? Łał - rozkręcasz się totalnie. Powodzenia życzę
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kondzio 10:41, 08 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Pszczelarnia napisał(a)


Kondziu, przepraszam, jeśli poczułeś się urażony moimi pytaniami. Pytam bezpośrednio, bo i sama nie wiem. Wiem tylko, jak to wygląda u moich znajomych. I dalszych znajomych.
Przemek ładnie wszystko opisał - mnie jaja od zielononóżek też nie zachwyciły.

Często sobie zadaję pytanie: że piękno jest pożyteczne (tak mówili już starożytni). Więc razem z Tobą zgłębiam temat drobiu w ogrodzie. Jak pogodzić to piękno z użytecznością? W angielskich ogrodach widzieliśmy kury na rabatach - dokarmiane, drobiły sobie dla przyjemności chyba i szkód nie widziałam (poza odchodami tu i tam w przyjętej normie). Jeżeli kury będą w kurniku z wybiegiem, to szybko będą miały tylko piasek do mycia się. I nie będą miały co drobić.
Mój kuzyn w eleganckim kurniku położył pod trawę siatkę plastikową (jak czasami kładą na parkingach), trawa rośnie ładnie (mam nadzieję, że jej nie nawozi) a kury za bardzo nie grzebią bo się nie da.
Przecież ja Ci kibicuję!
wiem wiem nie potrzebie sie niosłem hi hi hi przepraszam mi tam jest obojętnie czy tam wygryzą trawę jak bede w ogrodzie to kurki bedą chodziły wolno jak bedą grzeczne hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 10:43, 08 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
anna_g napisał(a)
Kondzio zostajesz "fermerem" ? Łał - rozkręcasz się totalnie. Powodzenia życzę
chcialbym ale nie mam na tyle ziemi i warunków ale powiem ze to były moje marzenia
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies