Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

margi 17:34, 09 mar 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Oczko jest chyba ponad 15 lat,zrobione na foli głębokości ok80-90 cm
Od początku był plan zrobienia kaskady ale jakoś nie było pomysłu.
Borykamy się z problemem od kilku sezonów Twoje wpadło mi w oko może będę mogła się zainspiriwać?Anita jak coś znajdziesz prześlij do mnie,z góry dziękuję
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
Enya73 20:50, 09 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Gosiu, znalazłam takie zdjęcia z ubiegłej wczesnej wiosny.





Jak widzisz brzeg stawu wyłożony jest granitowym otoczakiem różnej frakcji, plus żwirem płukanym kwarcytowym.

Dodatkowo znajdziesz wpuszczone w podłoże bryły serpentynitu, ale nie mają one kontaktu z wodą.

Kaskada jest z łupku serecytowego i szarogłazowego.

Obrzeże z kostki granitowej.

Podłoże stawu jest gliniaste, nie ma tam folii EPDM, jedynie na kaskadzie. Natomiast cały pas wokół stawu ma całkowicie wymienione podłoże i jak widać to rozwiązanie się sprawdziło.
Staw ma naturalne zasilanie w postaci 3 podskórnych źródełek, które odkryliśmy w trakcie przebudowy stawu. Zrobiliśmy też przelew, jak woda opadowa jest zbyt wysoko, zabezpiecza to przed zalaniem ogrodu , chociaż jak byłaby ulewa przez kilka dni z rzędu, to posiłkujemy się dodatkową pompą.

W stawie rośnie rdestnica, która napowietrza staw i nie mamy problemów z glonami. Poza tym przed komarami chronią nas żaby i ryby oraz zaskrońce

Mam nadzieję, że pomogłam choć w niewielkim stopniu.
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
WilczaGora 20:59, 09 mar 2015


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
piękna była ta Twoja wczesna wiosna ...a jak jest teraz ? pokażesz ?
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
WilczaGora 20:59, 09 mar 2015


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
pewnie wszystko już pięknie posprzątane...aż błyszczy
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Enya73 21:05, 09 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Ha właśnie pisałam u Ciebie, że sezon rozpoczęłam w miniony weekend, część pracy wykonana, kilkanaście worków bio czeka na wywózkę i końca nie widać. Na razie jest łyso, jak wygoliłam wszystkie obezschnięte badylki
Przerabiamy trawiastą za stawem, bo te ekspansywne trawy rozłogowe to straszna zmora, zaduszają wszystko po kolei.
I posiałam pierwsze pomidorki do wielodoniczek, na wiosnę maleńką część ogrodu w słonecznym miejscu przeznaczymy na mini warzywnik. Może nie będzie pasować do reszty, ale stwierdziliśmy, że w końcu to ma być ogród dla nas, a skoro mamy taką potrzebę posiadania choć skrawka warzywnika, to kto nam zabroni?

Buziaki
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
gierczusia 22:16, 09 mar 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Enya73 napisał(a)
Ha właśnie pisałam u Ciebie, że sezon rozpoczęłam w miniony weekend, część pracy wykonana, kilkanaście worków bio czeka na wywózkę i końca nie widać. Na razie jest łyso, jak wygoliłam wszystkie obezschnięte badylki
Przerabiamy trawiastą za stawem, bo te ekspansywne trawy rozłogowe to straszna zmora, zaduszają wszystko po kolei.
I posiałam pierwsze pomidorki do wielodoniczek, na wiosnę maleńką część ogrodu w słonecznym miejscu przeznaczymy na mini warzywnik. Może nie będzie pasować do reszty, ale stwierdziliśmy, że w końcu to ma być ogród dla nas, a skoro mamy taką potrzebę posiadania choć skrawka warzywnika, to kto nam zabroni?

Buziaki


Nooo ładńie .. O warzywniku tu czytam a mnie podarowałaś taką piękną warzywnikową książkę ?? pożyczę Ci , kcesz ??

Ściskamy mooocno
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Enya73 06:41, 10 mar 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Warzywnik można mieć też w skali mikro Myślę, że książka Cię też zainspiruje. To pozycja, którą każda ogrodniczka must have
Ja mam swój egzemplarz Buziaki
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Borbetka 08:12, 10 mar 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Anita, też biłam się z myślami o warzywniku. Że nijak mi nie pasuje itd., ale to jedzenie w sklepach to wielka niewiadoma. Też zakładam warzywnik, chyba z 4 raz i będę miała 2 skrzynie na warzywa w sadzie. Mam nadzieję, że ktoś z rodziny pomoże pielęgnować roślinki do jedzenia.
Jestem ciekawa, gdzie planujesz swój.
____________________
borówcowy wizytowka
margi 10:59, 10 mar 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Enya73 napisał(a)
Gosiu, znalazłam takie zdjęcia z ubiegłej wczesnej wiosny.





Jak widzisz brzeg stawu wyłożony jest granitowym otoczakiem różnej frakcji, plus żwirem płukanym kwarcytowym.

Dodatkowo znajdziesz wpuszczone w podłoże bryły serpentynitu, ale nie mają one kontaktu z wodą.

Kaskada jest z łupku serecytowego i szarogłazowego.

Obrzeże z kostki granitowej.

Podłoże stawu jest gliniaste, nie ma tam folii EPDM, jedynie na kaskadzie. Natomiast cały pas wokół stawu ma całkowicie wymienione podłoże i jak widać to rozwiązanie się sprawdziło.
Staw ma naturalne zasilanie w postaci 3 podskórnych źródełek, które odkryliśmy w trakcie przebudowy stawu. Zrobiliśmy też przelew, jak woda opadowa jest zbyt wysoko, zabezpiecza to przed zalaniem ogrodu , chociaż jak byłaby ulewa przez kilka dni z rzędu, to posiłkujemy się dodatkową pompą.

W stawie rośnie rdestnica, która napowietrza staw i nie mamy problemów z glonami. Poza tym przed komarami chronią nas żaby i ryby oraz zaskrońce

Mam nadzieję, że pomogłam choć w niewielkim stopniu.
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
margi 11:03, 10 mar 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Dziękuję Anita,będziemy próbowali reanimacji oczka,co wyjdzie zobaczymy
Masz ślicznie gratuluję
____________________
gosia - Trzeba zacząć wszystko od początku***Same wątpliwości
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies