Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Enya73 20:49, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021


Muszę tu przy okazji podkreślić, że moja przyjaciółka jest całkowicie miastowa i w życiu nie miała do czynienia ze wsią. A teraz sama kurki, kaczki i gęsi hoduje, oczywiście poza normalną pracą zawodową. W dodatku wylęgarnia to bardzo udany eksperyment, nigdy wcześniej tego nie robiła. Z wykształcenia inżynier ochrony środowiska, więc do zootechniki trochę daleko Niesamowita kobieta mówię Wam I w tym roku obchodzi 50-tkę, a mogłaby stanąć bez kompleksów przy rówieśniczce Kręglickiej
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 20:50, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Madzenka napisał(a)
Bliskie spotkania z naturą miłe dla oczu


Prawda, że przyjemne Trochę się boję tych kogutów, bo bywają trochę natarczywe, ale przyzwyczajam się
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 20:55, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
nicol21 napisał(a)
Jakie fajne kurczaki, nie wiedziałam że można taką cieplarnio-wylęganię mieć w domu. A takie młodziutkie kurczaczki są super... i takie mięcitkie Jako mała dziewczynka bawiłam się jak mama kupowała wiosna takie cipciątka Sama słodycz.
Choć piania koguta nad ranem to akuratnie nie zazdroszczę.



Ja też nie wiedziałam. Dzwoni do mnie czy chcę zostać matką chrzestną i już się przeraziłam, ale po chwili oprzytomniałam, że to przecież niemożliwe raczej, więc z zaciekawieniem zapytałam : ale o so chodzi....?

No i zostałam zaproszona na narodziny kurczaczków Trochę to trwało, zanim coś się wykluło, ale mówię Wam, wzruszenie ogromne

Do koguta, rechoczących żab, jak i do schodzących do lądowania samolotów jestem już przyzwyczajona
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 20:56, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
siakowa napisał(a)
cofnęłam się w swoje lata dziecinstwa kiedy to u babci na wsi takie wydarzenia były codziennoscia i kurczaki owiniete w recznik wsadzone do ciepełka po wykluciu itd...ach jak przyjemnie



Mnie się też przypomniały cudowne wakacje na wsi Aczkolwiek akurat wylęgania kurek nie widziałam, ale narodziny cielaczków już tak
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:05, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Dobra, to teraz świeża porcja wiadomości z mojego zielonego królestwa. W miniony weekend wprawdzie mocno przeziębiona, nie oparłam się pokusie i poszłam do ogrodu, popracować ma się rozumieć Bo pogoda była po prostu wymarzona. Nikt i nic nie było w stanie zatrzymać mnie w domu

Akcja cięcia cisa 'Brzeg'

Przed, moje poczochrańce








I przy okazji pokażę mój patent na zabezpieczenie rabat przed ścinkami podczas cięcia, tym bardziej jest to istotne, że ta rabata przylega do nawierzchni żwirowej.



Podkładamy z obu stron, potem delikatnie składamy w rulon i fru do kosza


____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:12, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
I po cięciu Miałam takiego asystentaMokry, bo oczywiście kąpał się w stawie




Jeszcze nie jest idealnie, ale cisy ładnie się zagęściły i już za 2 sezony myślę, że się połączą w łuk.



Tutaj też było małe cięcie



I szafirki też już zakwitły


____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:21, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
I mój mokry asystent od frontu




Magnolia stellata zaczyna otwierać pączki, ale dziwi mnie to że są jakieś jasno różowe, a dostałam ją w zeszłym roku jako białą No i co okazuje się, że to jednak stellata 'Rosea'





Grujecznik japoński obsypany malutkimi listeczkami




Wrzośce



____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:21, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Pozdrawiam wszystkich zaglądających serdecznie
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Gabrysia_ 21:41, 14 kwi 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Fajnie cisy wyglądają i fajnie Ciebie widzieć
Masz u siebie Ambrowca?...dałaś mi do myślenia
Jutro jeszcze Anię pomęczę
____________________
siakowa 22:51, 14 kwi 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
kosteczki cisowe wymiatają a Twój grujecznk jest jeden poziom dalej nz moje po drugiej stronie lasu cieplej
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies