Cleo napisał(a)

Zaznaczam, że mus tu wrócić za dnia! Cudnie!
Pozdrawiam!

Koniecznie Cleo wpadaj za dnia W moim ogrodzie egipskie ciemności, bo mąż elektryk nie zamontował jeszcze ani jednej oprawy w ogrodzie i po ciemku to raczej nic nie zobaczysz

Pozdrawiam

Juzia napisał(a)

Anitko ile czasu masz lilaka Palibin?
Chodzi mi o to czy on długo rośnie?

Twój już słusznych rozmiarów widziałam...

Rośnie Justynko już 5 lat w moim ogrodzie, do najszybszych nie należy, ale rośnie gęsty i pięknie, obficie kwitnie, a przy tym obłędnie pachnie. Szkoda, że tak krótko trwa ta miła chwila

Pozdrawiam

Dały radę. Jestem Ci wdzięczna.

Nie wiem co to za roślinka taka blaszkowata. Bardzo szybko się rozrasta

malkul napisał(a)

wracaj

Gosieńko , wróciłam Zrekompensuję swoją długą nieobecność nowymi fotkami

No to zaczynamy spektakl, a motywem przewodnim będzie kolor żółty, który okazał się wg mnie strzałem w 10-tkę, ponieważ w dni pochmurne , jak ten, cudownie rozjaśnia cały mój ogród.

Na początek moja wszędobylska kotka, która chodzi za mną niemalże krok w krok

Anusia napisał(a)

Nie wiem co to za roślinka taka blaszkowata. Bardzo szybko się rozrasta

Pokaż zdjęcie, bo nie pamiętam, tyle ich było

Mój mini warzywnik



Pierwsze pomidorki powoli przybierają na masie



Truskawki, mało ale bardzo słodkie i smaczne





Porzeczka dojrzewa w towarzystwie lawendy

Nowa rabata ( pamiętacie - po trzcinowisku), moja własna wariacja na temat ogrodu angielskiego





Z każdej możliwej strony