Wreszcie dotarłam do Ciebie...rozczytałam się w spotkaniowym, potem listy miłosne z Kondziulą i tak zeszło
Jeszcze cały czas mile spotkanie u Alinki wspominam, ale już najwyższy czas do rzeczywistości wrócić
Musiałabyś zobaczyć moją minę, jak zobaczyłam rozmiary rozplenicy u Alinki...jakie wielkie rosną, u Niej są 3-letnie i ogromniaste...a ja w łezce mam TRZY !!!!!! Wiosną przemeblowanie w tej mojej łezce muszę zrobić, bo mi ciurkadełko zagłuszą
Teraz jeszcze się zmieszczą, a już szczoteczki butelkowe im wyłażą
Muszę do sprzątania po tapetowaniu wracać, a nie chce mi się nieziemsko...ale gorąco jeszcze ... matko...
Buziolki