Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród do odświeżenia

Ogród do odświeżenia

JulkAd 19:56, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Macham do kulturalnych


Odmachiwuję
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 19:59, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
kasja83 napisał(a)


Oj Julio nie dalej jak wczoraj czytałam, że dzieci coraz dłużej żyją na garnuszku rodziców


No i tego się obawiam ...ale zobaczymy co nam życie przyniesie
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 20:00, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Milka napisał(a)
Czytam o dylematach rodzica dorosłych dzieci, o Korze po zabiegu i dumam czy jedną z moich nie sterylizować, bo mam cyrk.
Pozdrawiam Julcia


No ja już bym się nie zastanawiała, zwłaszcza dla dobra suczki
A dylematy? Kolej rzeczy
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 20:01, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
gierczusia napisał(a)
Juleczko buziaki na te końcowe akordy wakacji....echhh...zimno u nas, jakby już jesień była


U mnie dzisiaj upał, dzięki i wzajemnie .
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 20:11, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Ciut moich dzisiejszych, taki mały misz masz. Jakość nie powala , kolorów w ogóle nie widać




____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 20:13, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027


____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kasik 20:14, 19 sie 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Wtrącę swoje trzy grosze bom do tablicy przez same "Belferki" wywołana.
Mój Figo był na zabiegu tylko dlatego, że mamy sukę w domu, która może będzie miała młode. Dwa razy do roku pies miał taką traumę, że większej wyobrazić sobie nie umiem.
Ja chałupy nie poznawałam codziennie po powrocie do domu, nie mówiąc już o znaczeniu wszystkich kątów, mebli i czego się dało. Jak ją tylko wyczuwał to JAZGOT był niemiłosierny (pomyślałby ktoś, że go ze skóry obdzierają).

Jak Widzicie- to był mus.

Potem okazało się, ze pies ma hemofilię i tylko dlatego miał takie kłopoty po zabiegu.
Dziś można żyć. Pies się nie męczy, a i wcale nie jest gruby (20 kg)- Jest niższy od Figa Kasi i masywniejszy, ale na pewno nie jest zapasiony.

Juleńko- decyzja zależna jest od wielu czynników, każdy sam na swoje pytania musi sobie odpowiedzieć i wybrać to co jest dla niego najlepsze.

____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kasik 20:15, 19 sie 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
JulkAd napisał(a)





Cudniasta
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
JulkAd 20:34, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)
Wtrącę swoje trzy grosze bom do tablicy przez same "Belferki" wywołana.
Mój Figo był na zabiegu tylko dlatego, że mamy sukę w domu, która może będzie miała młode. Dwa razy do roku pies miał taką traumę, że większej wyobrazić sobie nie umiem.
Ja chałupy nie poznawałam codziennie po powrocie do domu, nie mówiąc już o znaczeniu wszystkich kątów, mebli i czego się dało. Jak ją tylko wyczuwał to JAZGOT był niemiłosierny (pomyślałby ktoś, że go ze skóry obdzierają).

Jak Widzicie- to był mus.

Potem okazało się, ze pies ma hemofilię i tylko dlatego miał takie kłopoty po zabiegu.
Dziś można żyć. Pies się nie męczy, a i wcale nie jest gruby (20 kg)- Jest niższy od Figa Kasi i masywniejszy, ale na pewno nie jest zapasiony.

Juleńko- decyzja zależna jest od wielu czynników, każdy sam na swoje pytania musi sobie odpowiedzieć i wybrać to co jest dla niego najlepsze.



Wiem Kasiu dlaczego swojego Figusia musiałaś zabiegowi poddać i na Twoim miejscu też bym tak zrobiła. Wasza Zarka cudny piesur jest, a w dodatku z rodowodem to wiadomo, że nie mogłaś ryzykować i na traumę Figa narażać. W Waszym wypadku też bym tak postąpiła ...a hemofilia? Skąd można to wiedzieć ...myślę, że Wasz Figo teraz w towarzystwie Zary to pies na maksa szczęśliwy...towarzystwo ma i Wasze ręce do głaskania - to pies domowy przeca. Poza tym teren do biegania ma, więc nie może być utuczony , on jest w sam raz


Masz rację u nas z decyzją czekaliśmy długo, ale jak się czerwona lampka zapaliła nie można było dłużej czekać
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
JulkAd 20:35, 19 sie 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)



Cudniasta


Kolejne tłoczenie się zaczęło, ale dopiero pierwsze grono rozkwitło
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies