mira
18:48, 11 lis 2019
Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ula też czekam na zdjęcia.
Ja zwykle liliowce dzieliłam i przesadzałam wiosną - zawsze jeden sezon były trochę obrażone. Tym razem udało mi się we wrześniu rozprawić z liliowcami i zobaczę na jak długo.Tak Stella nie do zdarcia i wiosną szybko cieszy.
Ja zwykle liliowce dzieliłam i przesadzałam wiosną - zawsze jeden sezon były trochę obrażone. Tym razem udało mi się we wrześniu rozprawić z liliowcami i zobaczę na jak długo.Tak Stella nie do zdarcia i wiosną szybko cieszy.