Z tych co wymieniłaś to na tym suchym i słonecznym miejscu tylko trawy i wybrane żurawki będą rosły.

Ula liriope,bluszcz,runianka i funkie też urosną.
Byle miały żyzną,zasobną ziemię.

Ale można oczywiście wybrać inne.
Irysy syberyjskie,zawilce,astry,dzwonki,goździki,bodziszki,hutujnia,piwonie,miodunka,rodgersja,szałwia omszona.Nie mówię już o tych wyższych bo chyba tam nie będą miały racji bytu.
A pięknie wygląda zwykły bluszcz-hedera helix na płasko. Wystarczy dać pomiędzy coś wyższego np.astry czy kule bukszpanowe i wygląda bardzo ładnie.
Myślałam nad iglastymi ale raczej tam nie te klimaty.
Przepięknie też wyglądaja poziomki pod jabłonią + hortensje ogrodowe.

To bardzo dobrze ze ta folia Twoja a nie sasiadów . Swoja sprzątniesz a jak chwilowo jest taka potrzeba to niech bedzie , najważniejsze ze od Ciebie tylko zależy kiedy zniknie bo gdyby od sasiadów to byłby problem. Zgoda , folii nie widzimy. Pozdrówka.

Basiu- wymieniłaś mnóstwo bylin, a ja trzymam się zasady mało i takie same Marzą mi się tam wiosną tulipany pomiędzy niezbyt dużymi bukszpanami. Dalej jest 24szt, hortensji, więc myślę że dość tych klimatów. I chyba oprócz trawek powtórzę te seledynowe żurawki, które są dalej bo kolorystycznie są cudne i wesołe- tylko nie wiem czy przetrwają tyle ciepła i słońca. Będę próbować a życie samo pokaże.
Gdyby chodziło o płaską wyciółkę to dla bluszczu zbyt sucho ale może trzmielina poradziłaby sobie lepiej.

Awaryjne wyjście to będzie lawenda...i właściwie to wydaje się ona być najlepszym wyborem. Tulipany wiosną między lawendą też będą niezłe . może 3/4 wokół drzewa lawenda, a druga strona bukszoany i żurawki. Sama już nie wiem. Dobrze że zima długa do przemyśleń.

Bogdziu- najlepiej to podsumowałaś Dziękuję za wyrozumiałość

Jutro mam zamiar posadzić krokusiki. Kupiłam 3 rodzaje, białe, biało-fioletowe i fioletowe.

No teraz to się usmiałam...z tą folią
U mnie tak leżała blacha z dachu i nie zawsze udało się ominąc
Dyskusja trwa, podpowiedzi mnostwo

Ja myślę Ula że dobrze kombinujesz.
Nie za dużo - minimalizm.
To zawsze daje dobry efekt.
Ja chciałam raczej podpowiedzieć ci zwracając uwagę na byliny o których mogłaś nie pomyśleć.

No i super bukszpany trawki i żurawki.

Wiecie, znowu przymusowa zmiana planów,
bo wczoraj Łukasz się pochorował i wymiotował.
A mnie zmiotło i nawet dziś mam kiepską kondycję.
Sadzenia nie będzie,
po prostu nie mam sił a w domu swoje i tak trzeba zrobić.
dopiero w przyszłym tygodniu koło weekendu ma być 7C i bez deszczu więc liczę na pozytywny obrót spraw