Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 14:22, 27 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Sebek napisał(a)

Comtessa mniam Tej drugiej też niczego nie brak, jakby co

Mówisz że Ci się podoba bardziej

u mnie będzie w letnim towarzystwie lawendy i jesiennym zimowitów

Obie pachną, ale różowa mocno a nad Comtessą trzeba się pochylić żeby czuć zapach

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 19:21, 27 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Agania napisał(a)

Porównania zobaczyłam, psa w rabacie też, skąd ja to znam
Hortensje ładnie wtym roku różowieją, ta co nie jest Magical...to może Tardiva, albo Pinky Whinky, chociaz ten drugi mocno się zmienia w kolory..."teraz Polska"

Róże kwitną ci bajkowo

Marmolade gigant, ja też będę dzielić, wciąż dzielę wszystko w myślach

Szukałam Osteo nie znalazłam

włąśnie oskubane z przekwitniętych kwiatków, ale trochę miejsca zajmuje. Tam są 2 rozplenice i carex ID, za rok będzie już inaczej

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 14:44, 29 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Agania napisał(a)

Porównania zobaczyłam, psa w rabacie też, skąd ja to znam
Hortensje ładnie wtym roku różowieją, ta co nie jest Magical...to może Tardiva, albo Pinky Whinky, chociaz ten drugi mocno się zmienia w kolory..."teraz Polska"

Róże kwitną ci bajkowo

Marmolade gigant, ja też będę dzielić, wciąż dzielę wszystko w myślach

Szukałam Osteo nie znalazłam

Dzisiaj inne

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 14:46, 29 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Różany koniec lata

Senteur Royale przed ścięciem i więcej nie będzie. Comtessa szaleje

Drugie kwitnienie pachnącego Jana Pawła

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Katkak 15:28, 29 sie 2016

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

Ja też uwielbiam tę zurawke i dzieki dzieleniu mam ich już sporo. Mam jeszcze jedną dużą kepe do dzielenia, ale poczekam zeby upaly puściły. Wkrotce chy a wiekszosc zurawek zastapie wlasnie tą, bo jest nieazawodna i sliczna także zimą.

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

gierczusia 15:54, 29 sie 2016

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Z zachwytem poooglądałam kwitnące miskanty

u mnie żaden nie kwitnie , dziad

Mam nadzieję ,że u Ciebie okej , bo wrzesień za pasem...
Ściskam moocno

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Urszulla 18:08, 29 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Katkak napisał(a)

Ja też uwielbiam tę zurawke i dzieki dzieleniu mam ich już sporo. Mam jeszcze jedną dużą kepe do dzielenia, ale poczekam zeby upaly puściły. Wkrotce chy a wiekszosc zurawek zastapie wlasnie tą, bo jest nieazawodna i sliczna także zimą.

Lubię jeszcze limonkowe, ale nie chcą mi dobrze rosnąć. Muszę jakąś żelazną wynaleźć

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 18:11, 29 sie 2016

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

gierczusia napisał(a)

Z zachwytem poooglądałam kwitnące miskanty u mnie żaden nie kwitnie , dziad
Mam nadzieję ,że u Ciebie okej , bo wrzesień za pasem...
Ściskam moocno

mam gracimullusy i one nie kwitną, ale je uwielbiam za ich lekkość i wielkość

a obecny kwitnący który Ci się podoba dostałam od sąsiadów i kwitnie niezawodnie, za to w wielkości nie jest narazie imponujący. Dokupiłam w tym roku jeszcze 2 rodzaje: z ciemnymi miotełkami i białymi na rabatę różaną- lecz podejrzewam że zakwitną dopiero za rok

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Katkak 18:19, 29 sie 2016

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

Urszulla napisał(a)