Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 19:55, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Tess napisał(a)
Bożenko, super zakupy
Perowskią też w tym roku kupiłam , a na pysznogłówke mam smaka

Bajka - jak zwykle - świetna

Miłego dnia


Tereniu ja kiedyś bardzo dawno temu na działce pracowniczej miałam pysznogłówkęi tak stale chorowała że wcale jej już nie chciałam miec w tym obecnym ogrodzie ale przez te lata wyhodowano nowe odmiany z dużymi kwiatami i w różnych kolorach i jak dostałam na spotkaniu u mnie od Ani asc to gdy zakwitły z zachwytem na nie patrzyłam i prawie nie choruja może pojedyncze listki ale to jest niezauważalne. Do tego świetnie wyglądają połaczenia ich kolorów no i bardzo długo kwitną . Same zalety, koniecznie kup.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:57, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
wiersz i bajka zgrany duet z fotkami, cudne


dzieki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 19:59, 03 wrz 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia napisał(a)

Dzień dobry Bogdziu
Oglądam Twoje zakupy i tak sobie myślę czy słonecznica przetrzyma zimę?
Mam nadzieję, że pysznogłówką będziesz chwalić sie w przyszłym roku. Ja mam tylko czerwoną, ale ponownie mi zakwitła (co prawda jednym kwiatkiem, ale zawsze )

Miedzy mną a perowską też "zaiskrzyło", więc może kiedyś ...
miłego dnia


Jolu pysznogłówki już miałam bo dostałam od Ani i są piekne więc teraz dokupiłam jak spotkałam, niestety nie było czerwonej ale może jeszcze spotkam. Słonecznicę trzeba okryc i podobno wytrzyma ale dotąd jej nie miałam a w tym roku mam już cztery kolory i dobrze by było żeby przetrzymały.pozdrawiam.

Bogdziu, dam CI więcej... nie kupuj..... jak złąpię odech to ci podeśle kłącza... bo niedługo trzeb będzie je i tak ściąć..... fioletową i rózową już ściełam, bo posadzone bardzo gęsto i pierwsze objawy mączniaka łapały.... wieć na wszelki wypadek tnę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madzenka 20:04, 03 wrz 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Dobry Wieczór
Piękna bajka o rudziku i M
Widzę Bożenko, że miłością do perovski zapałałas
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Bogdzia 20:12, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Jak zawsze miło sie czyta i ogląda twórczośc Bozenki. Męzowi Bozenko towarzyszył rudzik a mnie kowaliki .Kopałam, przewoziłam, rozgarniałam a one wciaz były blisko mnie,, małe kiwaczki Tylko zdjęcia nie ma kto mi zrobić. Piekne zakupy zrobiłas,jesli chodzi o perowską to miałam ją dwa razy .Bardzo mi sie podoba,, jest jeszcze ładniejsza od lawendy Niestety dwukrotnie mi zmarzła .podobnie jak prusznik który mnie tez zachwyca .Miłego dnia życzę


Dajanko a u mnie mimo że po zimie było strasznie z roślinami to perowskia nie zmarzła , na dodatek przesadzałam ją późna jesienią i byłam pewna że nic z niej nie będzie, a ona bez przykrycia i zupełnie bez śniegu przeżyła tą zimę. Musze jej jeszcze dokupic bo tez mi się bardzo podoba. mam 5 krzaczków ale jeszcze mi brakuje trochę. Kowaliki tez fajne ptaszki a jak nie miał Ci kto zrobic zdjęc to ja wstawie niestety bez Ciebie ale kowaliki wczoraj zrobione, oczywiście musiałam je poczęstowac żeby można było z bliska zdjecia zrobic.







____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:15, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
zuza12 napisał(a)
Pięknie, cudnie, niesamowicie bajkowo. Jeszcze nie zdążyłam przejrzeć pierwszego wątka a tutaj drudzi szybko rośnie. Pierwszy zostawiam do nadrobienia na zimowe wieczory, a teraz przemknę przez drugi. Tutaj jest super. Człowiek jest raz w zaczarowanym ogrodzie a innym razem z kamerą wśród zwierząt i jeszcze po drodze wpada na wieczorki poetyckie. Teraz juz z tąd nie wyjdę.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego zwykłego i wciąż zmienianego ogrodu.



Zuzo dzięki za miłe słowa. Niełatwo przeczytac w moich wątkach wszystko co zostało powiedziane. Strasznie dużo tego.Mam nadzieję że u Ciebie jest mniej i chętnie zajrzę jak wszystkim odpiszę . Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ell 20:15, 03 wrz 2012


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Bogdziu widzę, że Ty również już kupujesz cebulki.
Zdjęcia rudzika świetne. Moje rudziki juz urosły i odleciały, bo chyba kicur dawał im popalić. Za to sikorki buszują w słonecznikach.
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
Bogdzia 20:18, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
hanka_andrus napisał(a)
Bożenko, cały czas podziwiam!Ogród,właścicieli i......mieszkańców!


Haniu Ty już nas znasz i nie musisz podziwiac bo wiesz że jesteśmy zwyczajni. Pozdrawiam Cie serdecznie i wiesz że to już wrzesień i miałas plany przyjazdu.?? Aktualne?????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:19, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Pszczelarnia napisał(a)
O rudziku przyjacielu ogrodnika. Pozdrawiam.


Dobry tytuł. Dzieki Pszczółko.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:25, 03 wrz 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)


Dzień dobry Bogdziu
Oglądam Twoje zakupy i tak sobie myślę czy słonecznica przetrzyma zimę?
Mam nadzieję, że pysznogłówką będziesz chwalić sie w przyszłym roku. Ja mam tylko czerwoną, ale ponownie mi zakwitła (co prawda jednym kwiatkiem, ale zawsze )

Miedzy mną a perowską też "zaiskrzyło", więc może kiedyś ...
miłego dnia


Jolu pysznogłówki już miałam bo dostałam od Ani i są piekne więc teraz dokupiłam jak spotkałam, niestety nie było czerwonej ale może jeszcze spotkam. Słonecznicę trzeba okryc i podobno wytrzyma ale dotąd jej nie miałam a w tym roku mam już cztery kolory i dobrze by było żeby przetrzymały.pozdrawiam.

Bogdziu, dam CI więcej... nie kupuj..... jak złąpię odech to ci podeśle kłącza... bo niedługo trzeb będzie je i tak ściąć..... fioletową i rózową już ściełam, bo posadzone bardzo gęsto i pierwsze objawy mączniaka łapały.... wieć na wszelki wypadek tnę


Aniu gdyby nie prezent od Ciebie to bym ich nie kupiła bo jak już pisałam miałam je przed wieloma laty i wcale nie zachwycałam się nimi ale te są piękne i wcale prawie nie chorują. Dzieki za to co juz dostałam a wiecej nie przysyłaj bo to by już było nadużywanie Twojej przyjaźni. Bardzo Ci dziekuje za to co juz dostałam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies