Bogdzia
22:52, 12 wrz 2012

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Obawiam sie Dajanko ze Alinka juz dziś tu nie zajrzy i może to pytanie o narzedzia napisz u niej .
Bogdziu, ale jak one są takie małe. To jak to zrobić?
![]()
Z Twoich badylków 2 mi wyrosły.
Poczytałam... i tylko dodam, że ja też pielę tylko za pomocą szpikulca..bo gracek nie wbiję w moją ziemię.... a teraz do pomocy użyję takich widełek od Danusi .. myślę, że to bedzie bardzo dobre.... niestety ja mam warunki ekstremalne i ciężarówki piachu niewiele pomogły... cowidać na widełkach po jednym użyciu...ale łopatki sprawdziły się lepiej od moich
Szpikulec jest świetny do wyciągania głegoko korzeniących siechwastów, zwłaszcza w bylinach gęsto posadzonych - moje podstawowe narzędzie do pielenia.. skutecznego pielenia
![]()
Matko, ja czegoś takiego używać nie muszę. Mnie wystarczają pazurki