Jak ja bym chciała mieć kawiarniany dzień. - już nie pamiętam kiedy taki miałam.
Ostatnio tylko praca i praca. Koniec roku i początek to taki gorący okres dla mnie.
Kiedyś co sobotę z mężem jechaliśmy na zakupy i zawsze wstępowaliśmy do małej kawiarenki na pyszną Latte. Dziś uciekamy z miasta - jeszcze się nie nacieszyliśmy tą ciszą i spokojem naszej wsi.

Rozpisałam się - sorki

Bożenko jak miło się Ciebie czyta dla każdego masz dobrą radę przeczytałam o Karolinie cieszę się,że się odezwał martwiłam się o nią,pozdrawiam

Witam. Bożenko, mam pytanie. Czy są rododendrony, które u mnie w lesie by kwitły? Pamiętam, że moje słabo kwitną, ponieważ rosną w zbyt dużym cieniu (Twoje słowa).Pozdrawiam.