Panelu w koreczku nie dałam , ciapa.... Mogę się jeszcze poprawić ??... U mne słońca ma chyba nawet w nadmiarze..

A w kwestii cięcia róż , to mi ciężar z serducha taki wielki spadł ,we hałas chyba było słychać daleeeko

Ściskam

Dziękuję

Piękne i zdrowe lilie w Twoim jeziorku, liście, kwiaty aż miło popatrzeć, ani mszycy, szarynki, ani zaczątków plamistości, po prostu cudo. Pozdrawiam i niestety muszę znikać do usłyszenia

ślicznie dziękuję za rozpoznanie kwiczołazostawiam w podzięce Easy Does It

Witam serdecznie. Piękne lilie a takich nakrapianych liści jeszcze u nich nie widziałam- dodatkowy atut. Pozdrawiam

Bożenko, widzę, że tak jak ja lubisz liliowce

Hałas słyszałam , nawet myślalam że to burza bo grzmoty były ale deszczu nie , a teraz sie okazuje że to Tobie kamień spadał.Daj koreczek ale czy zdąży zakwitnac jak tak późno dasz to trudno powiedziec.Buziaki.

.... To aż taaaki ten hałas był ??... Wcisnę w takim razie jeszcze ten koreczek za radą Twoja i Mariusza .. Może akurat jeszcze mi zakwitnie

A masz gdzieś na podorędziu zdjęcie tej twojej Danici ??