Bogdziu, u Ewy zostawiłaś ślicznego jeżyka i piszesz, ze on tylko taki na zdjęciach jest. Dlaczego jeżyki są niegrzeczne w ogrodach? Tego nie wiem, powiesz ?

To już wolę ten klonik zielonkawy.

Z tym paleniem to jest tak, że odrębne przepisy ustala gmina... w jednej można, w drugiej nie, a w innych tylko w wyznaczonym czasie. Oczywiście nigdzie nie można palić śmieci. Dodatkowo gdzie można rozpalić ognisko z czystego drewna na kiełbaski z patyka regulują przepisy ustawy przeciw pożarowej.
U ciebie jest las.. i od lasu dopiero 100 metrów można rozpalić czyste ognisko. I 10 metrów od domu, przy ognisku musi być przęt do gaszenia ognia (gaśnica, piasek, wiadro z wodą).
Ale ogólnie jest tak, że jak gmina zbiera odpady tym zielone na kompostownię, to ogniska nie wolno palić, nawet z porażonymi roślinami.
N szczęście klon pai się ogniem bez temperatury I niech pali się jak najdłużej.. bo u mnie już wszytko leci.. jest łyso

Zaglądam......
Miłego dnia życze i tygodnia, choć na skutek tych światecznych dni to tydzien sie skrócił... i fajnie

W naszej gminie jest wyznaczony czas na palenie, od października do końca listopada i możemy i nie ma problemu
Fajnie masz, że tak wszystko zabierają, u nas nie i jakoś mus sobie radzić