Jesli się uda w nowym roku przyjechac to bardzo bede Małą Mi namawiała by tez przyjechała ale z czasem bedzie raczej krucho bo jeszcze do Niemiec chcemy jechac i ze wszystkim musimy się zmieścic w wekendzie. W każdym razie naleweczka winogronowa nie moze sie zmarnowac Irenko.

Te "tylko takie widoki przepiękne".

A ja dziś wpadam zameldować o przelatującej nad nami kani rudej (najprawdopodobniej). Przeleciał nad nami wielki ptak z ogonem mocno wyciętym jak u jaskółki. Trop prowadzi do kani rudej. Jest jeszcze jakiś inny podejrzany? Leciała na zachód. Wyczytałam, że one jeszcze w listopadzie mogą przelatywać nad nami w kierunku M. Śródziemnego.
Na 99% mamy w okolicy zimorodka. Dziś M zameldował, że widział jakiegoś dziwnego niebieskiego połyskującego ptaka z bardzo długim dziobem. Pokazałam mu zimorodka, potwierdził, że to ten. Ale fajnie.
Melduję u Ciebie, bo wiem, że lubisz takie wiadomości i wiem, ze zrozumiesz moje podekscytowanie

Nie może jest taka inna, specyficzna, zaryzykowałam, no bo skoro z innych owoców można, to i z winogron
fajnie będzie się zobaczyć, a ja jeszcze chcę cię skusić Ogrodem Japońskim i Botanicznym

Bogdzia, przy znajomościach z forum... nie da się zaplanować wypadu tylko weekendowego

Kolor klonu zachwycający, posadziłam kolejnego jesienią i ciekawe czy w koncu zagosci u mnie Pogoda dalej cudna ale i deszcz tez sie przyda bo sucho jest. Pozdrawiam serdecznie

Przyjazd do Wrocławia zaklepany
Bogdziu dzisiaj mazurki skubały mi łyse łodygi pissardi. Czy one jakies pozywienie sobie znalazły na tych gałązkach?