no, wszystkie juz prawie skomentowały ten swieży snieg u Ciebie...
mnie on zdziwił...bo u mnie nie ma bieli...
ale widoczek cudowny, takie okienko ze zmieniającymi sie obrazami masz...
siedzisz sobie w ciepełku i ogladasz piekne widoki ...
U mnie też było biało, ale teraz deszcz wszystko zmył.
I pada teraz i pada... nawet pies, pomimo tego, że już tak późna godzina jeszcze na dwór nie ma ochoty wyjść.
Ilu z nas ma jeszcze pełno prac do wykonania, u nas też liście i gałęzie do spalenia, teraz pewnie zamokło i gorzej będzie to spalić.
U mnie tez na pewno jest tego duży samochód bo od wiosny zbierane. Mój m zawsze ma czas i tak to wyglada.
A ja w ostatniej niemal chwili spaliłam wszystko, co się od wiosny uzbierało i to w dzień mgły wielkiej. Nazajutrz już wszystko było mokre! W tym samym dniu porządek w kompoście zrobiłam a wczoraj, zanim pogoda zimowa nastała, liście zgrabiłam.
Nie powiem, jeszcze trochę do zrobienia zostało, choćby przycięcie winorośli, ale czekam aż ptaki jagody objedzą.
no, wszystkie juz prawie skomentowały ten swieży snieg u Ciebie...
mnie on zdziwił...bo u mnie nie ma bieli...
ale widoczek cudowny, takie okienko ze zmieniającymi sie obrazami masz...
siedzisz sobie w ciepełku i ogladasz piekne widoki ...
Jak zobaczyłam rano śnieg to pierwsze co pomyślałam to ile go musiało spaśc u Ciebie, a Ty piszesz że nie masz, dziwna ta pogoda. U mnie cały dzień padało i nadal pada i lekko już marznie. Wracaliśmy z miasta do domu koło 18.30 to trudno się jedzie okropnie. Co będzie jutro? Zasypie nas po dach?Żartuję. W tamtym roku nie było sniegu to teraz jest, ale mam nadzieję że jeszcze stopnieje i ziemia sporo wody dostanie. W każdym badz razie mój M odśnieża właśnie kostkę żeby śnieg nie przymarzł. A okienko faktycznie jak telewizorek co trochę inne obrazy w nim są i przyjemnie popatrzec nie wychodząc z domu.
U mnie też było biało, ale teraz deszcz wszystko zmył.
I pada teraz i pada... nawet pies, pomimo tego, że już tak późna godzina jeszcze na dwór nie ma ochoty wyjść.
A ja myślałm ze na południu nie pada bo wiele osób tak pisze ze najwyżej deszcz. Psu się nie dziwię, taka pogoda to lepiej na kanapie poleżec.