U mnie zaraz po podlaniu ogrodu była burza. Lało jak z cebra. Podlało mi ogród i chyba w sama pore bo upały wielkie zapowiadaja. Pewnie na dlugo tego deszczu nie wystarczy przy upałach ale rośliny już padały mimo codziennego podlewania. Trawnik w rude wyschniete łaty , wiec dobrze ze w koncu deszcz przypomnial sobie o moim ogrodzie. Niestety od tej burzy zginął człowiek i to jest okropne.

A tu nastepna pięknosc. Też kilka lat nie kwitła , ten rok jest pierwszy i od razu kilka kwiatów. Podobała mi sie zawsze u Irenki , w końcu mam swoją.Krinkled White.

Boźenko, to ta sama co u mnie, cudna, a ta druga tez pieknosc nad pieknosciami, fajnie,, ze tez ci podlało

U mnie lało w nocy ale ja na wszelkii wypadek podlałam wieczorem ogród
Oj dobrze popadalo... Nareszcie ciekawe czy mój skalniak nie splynął
Bo 2 piwonie które zakwitly wiszą w dół

Czekam na deszcz u nas. Chyba dopiero w pon.- ogród przeżywa suszęzdjęć jeszcze nie zgrałam,napiszę jak będą.


Dałam wreszcie miłej niedzieli Ci życzę