Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

malgorzata_s... 20:24, 25 cze 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Bożenko to samo ostatnio stwierdziliśmy Brak tabliczek to podstawowy błąd chociaż pamiętam że na początku były.Nie wiem co się z nimi stało. Może właśnie dlatego że nie mają wielu roślin w ofercie zostały wyjęte ? Nie ma nazw to nie ma tylu pytań. Druga rzecz to dobór pracowników. Właściciele są bardzo mili i pomocni. Pracownicy no cóż. Cieszę się jednak że wyprawa udana Buziam
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
popcorn 20:27, 25 cze 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Super wycieczka! Bardzo ładnie tam mają Buziaki!!
____________________
Mój nowy ogródek
Bogdzia 21:07, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Milka napisał(a)
Bożenko...ja po obejrzeniu róż i innych piękności, boskie rośliny, a niby cię nie lubią, a masz aż 80 sztuk! i te piwonie, jakie kolory i te inne połączenia, normalnie w kompleksy można wpaść, chyba mój ogród zaoram, nic mi się prawie juz nie podoba cieszę się, że maczek nie rozczarował, tylko króciutko kwitną, ale co tam. Buziaki


Irenko ani sie waz zaorac. Masz piękny ogród i nie wymyślaj . Znam to uczucie że jakis ogród tak sie podoba ze człowiek chcialby wszystko zmieniac ale uważam że najwazniejsze jest by miec własny styl a Ty go masz. Nie chcesz chyba kopiowac innych ogrodów , nie uwierze ze to by Cię zadowoliło. Na pewno bedziesz robic zmiany , ja też robię bo ogród rośnie , ciasno sie robi i trzeba zmieniac ale nie wszystko tylko jakies fragmenty. Nawet nie mysl o dużych zmianach , juz Cie widzę po takich własnie zmianach jak siedzisz i myślisz ,,I co ja zrobiłam ? , teraz mam tak samo jak u Ani , Marzeny , czy inne imię tu wpiszesz". To Twój ogród , twój gust i Twoje zachciewajki ogrodowe ani sie waz tego zmieniac radykalnie bo klapa na tyłek dostaniesz. Niestety wraz z wiekim ogrodu przybywa w nim ciężkiej pracy i to czasem zniechęca szczególnie kogos słabego , starego lub chorego ale pomału można zmieniac dokad siły pozwola. jestes dużo ode mnie młodsza , ja sie nie poddaję i Ty nie możesz. Pomalutku przy pomocy eMów jeszcze jakis czas damy rade, głowa do góry. Buziaki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:13, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
kasia65 napisał(a)
Bogdziu!,brdzo serdecznie dziękuję...Możliwe że coś namieszałam z nazwą tego zakwaszacza(jak będę na działce-doczytam).Jeżeli mogę to mam jeszcze pytanie dotyczace przesadzania.Wiem,ze mojego R obgryzały opuchlaki-opryskiwałam środkiem(nazwy nie pamietam),podlewałam naparem z wrotycza....w tym roku nowych wgryzek nie widzę,ale ...no właśnie...Czytałam,że na jakiś czas przed sadzeniem R dobrze jest odkazić ziemie przeciw opuchlakom...(ale o ile pamietam to wymaga jakiegoś odstępu czasu miedzy odkażaniem a sadzeniem)A co robić w przypadku przesadzania ?Czy myślisz że sama wymiana gleby i ogledziny wystarczą ? Czy i ewentualnie czym zaprawiać?I czy przy przesadzaniu oczyścic korzenie ze starej ziemi czy zostawic w bryle?Jeszcze raz dziekuje za wyrozumiałość-i przepraszam za dociekliwośc-to wynik zupełnego braku doswiadzenia !!!serdecznie pozdrawim-kasia P.S ten srodek na zakwaszanie ziemi nazywa sie INSOL pH...


Kasiu nie stosowałam tego Insolu ale wg tego co piszą jest w porzadku i można stosowac, sama jestem ciekawa efektów.Co do opuchlaków to powiem tak , nie ma co przesadzac bo gdybys wszystkie wyłapała i znalazła wszystkie ich jaja i ogłosiła swiatu zwycięstwo nad nimi to i tak przyleca z innego ogrodu jak to owady. Nie przejmuj sie opuchlakami , jak za dużo sobie pozwalaja to owszem walcz ale nie wpadaj w skrajnosci. Kazdy krzak ,drzewo i roślinka mają jakichś przesladowców , ludzie równiez i zapewniam da sie z tym życ. Nie otrzepuj ziemi , nie szukaj w niej niczego , po prostu przesadz pamiętaj tylko żeby nie rósł za nisko bo bedzie chorował bardziej niz od opuchlaków.Pozdrówka serdeczne.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:14, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Margarete napisał(a)
Fajan wyprawa, fajne fotki i u ciebie i u Magdy..
A który ogród u Kapiasów ci sie bardziej podobał ? stary czy nowy ?


Bylismy tylko w nowym , na stary zabrakło czasu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:16, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nikita napisał(a)

Bogdzia dzięki za wczorajszy, przemile spędzony dzień i fachowe rady.
Byłam u ciebie rano, ale nagle mi internet za strajkował...teraz już jest ok.

A derenia sobie wygooglowałam u Szmitów (prawie o połowę taniej niż wiesz gdzie...)więc znowu będziemy wybierać, przebierać i kupować!!!
Pa pa do soboty!!!!

PS. U Małgosi w aucie jedno miejsce jest wolne to możesz się "podczepić" w sobotę.


Dzwoniła Małgosia , zabierze mnie. No to fajnie bo bedziesz miała o taniej i lepiej a pewnie nie wiesz ze u Szmitów Ogrodowisko ma jeszcze ceny hurtowe, czysty zysk
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:23, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Dziękuję Bożenko za życzenia i pamięć .Co prawda nie przywiązuję już wagi do takich dni, ale zawsze miło je otrzymać Jeśli chodzi o moje zaglądające róże do wnętrza to tylko jedną, tę środkową muszę przesadzić bo to jasmina , a ona rośnie 2.5 m, co uszło mojej uwadze kiedy ją sadziłam. Zasłoni mi całkowicie okno i światło jednocześnie W przyszłym roku już bym nie dała rady, zbyt duża i zbyt mocno ukorzeniona by była..Dziczkę posadzę pod płotem lecz od zewnętrznej strony przy lesie w rogu Przynajmniej koty już nie będą przechodzić tą stroną. Piszesz ze twoje zdjęcia ogrodu już wszyscy znają ,ale piękna Bożenko nigdy dosyć Zamieszczaj wiec zdjęcia i nie żałuj swego piękna tym którym twój ogród nigdy się nie znudzi .Fajnie sobie podróżujecie paczką. Troszkę mi przykro ze jestem uziemiona i nigdzie nie mogę się ruszyć ale matka tez człowiek i nadszedł czas który tylko jej muszę poświecić. Taka kolej rzeczy Zamówiłam już dwie Eden Rose dosadzę jak tylko przyjdą. Słoneczka życzę bo nie mamy go za wiele w tym sezonie


Dajanko też opiekowałam sie mama kiedys i musiałam przebywac poza domem , jak ja wtedy teskniłam do mojego ogrodu , duzo bardziej niz do eMa powiem otwarcie, no cóz taki czas ze trzeba spełnic obowiazek wobec matki i tak byc powinno.I tak masz dobrze ze jestes w domu i chocby na chwile mozesz wyjsc albo wyjrzec przez okno ale wiem ze minusów jest sporo i nie jest Ci łatwo.
Faktycznie mamy super fajna grupę łódzką. wycieczki i spotkania fantastyczne , bardzo mnie cieszą . Edenki mus miec wiec dobrze ze kupiłas. Masz rekę i chyba ziemie równiez do róż , pięknie Ci rosna a wiem ze je kochasz wiec i radosci z nich sporo. Pozdrówka ślę najserdeczniejsze.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:24, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ryska napisał(a)


Pięknie napisane. Pozdrawiam serdecznie


Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:26, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasya napisał(a)


wcale sie nie czepiasz tylko bardzo sluszne uwagi

ja nigdy tam nie bylam, a ze zdjec rzeczywiscie sliczny ogród sie wydaje


Dzięki za taką ocenę , ogród rzeczywiscie zadbany i darmowo udostępniany wiec ukłony dla włascicieli, ale najlepiej w swoim
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:29, 25 cze 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
anabuko1 napisał(a)
Super taka wycieczka!!
Dziękuję za fotorelację z pięknego ogrodu
wiem,że kilka zdjęć nie odda wyglądu ani klimatu całości tego ogrodu.Ale namiastkę mamy
Zakątki różane piękne.
Na kępy hostowe też zwróciłam uwagę

Szkoda, jak piszesz,ze nie mam tam tabliczek z podpisami.To dużo pomaga.
Pamiętam kiedyś byłam w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu.
I tam widząc " dorosłe" hosty, zauroczyłam się kilkoma.Nazwy sobie zapisałam i potem takich właśnie szukałam do kupienia


No własnie . oglądajac małe roslinki kiepskie ma sie pojecie o tym jak bedą wyglądac za kilka lat a patrzac w ogrodzie pokazowym juz łatwo ocenic czy taka roślina nam odpowiada. Byc moze ze ten stan sie zmieni ,tabliczki sie pojawia bo biorąc pod uwagę ile tam pracy włozone to tabliczki wydaja sie byc drobiazgiem.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies