Ja też lubię robotę w ogrodzie ale coraz bardziej czuję ze mi to juz nie idzie jak dawniej.Teraz jako kierownik bardziej sie do roboty nadajęBuziaki i wszystkiego dobrego.
Takie klimaty jak z bajki, to tylko u ciebie Bożenko Dzisiaj patrzyłam kiedy odpaliłam wiosnę ostatnio. Miałam ciemierniki już 18 lutego Niedaleko do niego.
Dziękuję Danusiu , ja też liczę na szybką wiosnę i ogrodowiskowe spotkania, może znów w Pęchęcinie bo pięknie tam było a ja byłam pierwszy raz a raz to stanowczo za mało jak na ich ogród. Piszesz o 18 lutym , to zajrzałam do moich zdjęc , 18 akurat nie robiłam ale te są z 13 luteo , to juz jednak początek wiosny więc może i w tym roku szybko przyjdzie.
Podczas ostatniej bytności w ogrodzie, znalazłam wykopane przez nornice cebulki ranników. Miały już zalążki kwiatków. Po kilka żółtych kropeczek.
Myślę, że jak zimowe chłody szybko miną, a słoneczko świecić będzie , to te najszybciej będą widoczne.
Też mam nadzieję na szybkie starty ogrodowe.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie