Kindziu dasz rade
Bozenko nie martw sie tyle zamartwiaczko Ty nasza
edit *t

Rewelacyjne te mazurki. Sesja z nauk o życiu bombowa. Najważniejsze - słuchać rodziców

Rozkoszne ptaszki Bożenko i pięknie uchwycone. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Kochana i trzymam kciuki za sobotę.

Urocze ptaszki Od razu lepszy humor

Kindzia napisał(a)

Szare dupki mazurków pooglądałam

U mnie w tym roku 4 kosy w gnieździe, ale ledwo piórka na skrzydełkach dopiero im rosną...

Mało stresu Ci życzę Bogdziu...jak sobie pomyślę o czerwcu, to mnie już dopada...

Bożenko , ale skąd one słonecznik biorą?....z karmnika?

Kindziu myślę , że podejście na luzie do całej tej sytuacji to najlepsze wyjście Każdy niech coś na ząb przywiezie , , a talerzyki i kubki jednorazowe , zrobić w formie szwedzkiego stołu i tyle o resztę niech się każdy sam martwi......
W końcu nie robisz wesela

Widzę Bogdzia, ze Ty na maxa zabawiłaś sie w fotografa i świetnie ci to wychodzi Za co się nie weźmiesz to suuuuper efekt

Basilikum napisał(a)

niech Ci do glowy nie przyjdzie usuwac ten drut hihih

Powinnam go schowac ale moze zostawie jak tak piszesz

Chciałam kazdej z Was odpisac ale wiadomsci nie chcą mi się wgrywac więc tylko wspólnie podziekuje za miłe słowa na temat zdjec mazurków. Mam jeszcze zdjecia innych ptaków ale wkleje dopiero po spotkaniu u mnie bo jutro gorący dzień przygotowań więc nie dam rady a dzis nie wgrywają sie nawet wiadomosci więc zdjec nie bedę nawet próbowac. Mam prosbę do tych co przyjeżdżaja zeby samochody zostawiac pod moim płotem a nie po przeciwnej stronie drogi , powód oczywiscie nadwrazliwy sąsiad.Do zobaczenia.

Będę wyczekiwać jutro zdjęć ze spotkania

Madzenka napisał(a)

Będę wyczekiwać jutro zdjęć ze spotkania

Madżen ale mnie wystraszyłas, myślałam że jutro sobota bo w sobotę spotkanie a ja jeszcze nie gotowa, na szczeście mam jeszcze dzień na przygotowania.A Ty musisz poczekac a na razie moze zdjecia wkleję jesli się uda.