Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 13:12, 30 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
MiloslawaIwaniecPlizga napisał(a)
Rododendronowy jak zawsze wiosną zachwyca
Fajna fotorelacja ze spotkania


a jaki fajny avatarek. Dzieki .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Pszczelarnia 13:31, 30 maj 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Dołączam do posiadaczy ogrodów bez kory.

Bogdziu, moja podróż to opowieść dłuższa. Oczywiście bez okularów i z lekkiego zdenerwowania (miałam dużo nadbagażu) pomyliłam wagony (z okularami też bym pomyliła) i choć Gabrysia mnie dobrze "wsadziła", to ja i tak doszłam do wniosku, że na bilecie jest napisana inna rezerwacja wagonu. Pociąg nabity kibicami żużlowymi (bardzo przyjemna hobbystyczna kasta) i ja sobie tak wędrowałam z 10 do 15 wagonu, nawet z konduktorem, który targał moje 2 torby (młody był i lekko się wstydził ale nie odmówił pasażerce). Dodam, że pomyliłam wagony a potem na koniec także miejsca i jednego pana chciałam grzecznie wyprosić z nie mojego siedzenia.

Słynną wiśnię 'the bride' zostawiłam w innym wagonie pod opieką zakochanych do Częstochowy (byli tak zajęci sobą, że wiśnia nad nimi im nie przeszkadzała), potem do Wroc. opiekował się nią młody muzyk.
Wędrując z roślinkami roztaczałam przyjemną woń kocimiętki w tej nowej odmianie i mięty angielskiej. To duży plus, bo było duszno i gorąco - takie małe orzeźwienie dla wszystkich (a była to prawdziwa przepraszanka w tym stojącym pociągowym tłumie). Na koniec podróży mięta była już konsumowana (grzecznie za pozwoleniem moim) jako dodatek do napojów lekkowyskokowych. Pan Konduktor już nawet nie sprawdzał biletów. Wagon wrocławskich kibiców i jedna staroświecka ogrodniczka hobbystka - nie byli celem kontroli. Podróż wiec miałam udaną.

Lubię podróżować. Bo życie jest taką właśnie podróżą (tutaj mam wiele przemyśleń o podróżowaniu).
Rośliny sa w dobrej formie, zostały w poniedziałek wieczorem (sic!) uwolnione z folii. Teraz już w gruncie. Tylko języczka jedna marudziła (co się dziwić, była dzielona). Nawet pomidor od Hani i Kuklika z papryką od Ewy, że nie wspomnę kapusty i kolenddry od Kasi, dojechał. I ja dojechałam cała zdrowa i szczęśliwa.



____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 13:49, 30 maj 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bardzo mi się podobała relacja z podróży pszczółkowej

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 13:54, 30 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dzieki Pszczółko . Nie spodziewałam sie az tak pikantnej opowiesci. Dobrze ze pogoda ducha Cie nie opuszcza, ja bym w tej sytuacji chyba zoastawiła wszystko i udawała ze to nie moje , ale jak takie skarby zostwic? , kac na całe zycie. No to mialaś nawet gorzej ode mnie ale cudnie to opowiedzialas. Buziaki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Urszulla 15:28, 30 maj 2016


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Fantastyczne wspomnienia ludzi, zdjęcia i opowieści mam poczytane, a przy okazji powspominałam w wyobraźni obrazy rododendronów. Rosną one w "prawie pustynnej" krainie za sprawą tylko dwóch osób w życiu bywają zadziwiające sprzeczności
Śliczne te motylki wykuwane na gorąco żal że mnie nie było.Za pierwszym razem u Ciebie człowiek jest omamiony i nie wie na co patrzeć i czym się zachwycać. Dlatego trzeba po prostu bywać- to będzie moje motto na przyszłe lata
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
ewa_k 16:28, 30 maj 2016


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Bogdzia napisał(a)


Chyba kogos brakowało na tym spotkaniu?????????????????????????


bardzo żałuję bo bardzo chciałam, ale synowi zamarzyły sie poprawiny na naszej działce i domu (w budowie). I od miesiąca szykujemy to miejsce dla "ludzi".
Bo niestety daleko mu do Waszych ogrodów.
U mnie chwastu też co niemiara!! Ale za to jak czytam - modnie

Myślami byłam Bogdziu z Tobą zwiedzając jeden ze szkockich ogrodów z rh i azaliami. Po 10.06 postaram się zrobić oddzielny wątek. Zaskakujące jak rosły niektóre- prawie w stawie, ale niestety takiego spektaklu kolorów jak u Ciebie nie było .
____________________
Ewa
ryska 18:44, 30 maj 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Bogdzia napisał(a)
Dzieki za zdjecia sporo i pięknych narobiliscie, Ryski tez w duzej ilosci i sliczne , wszystkim dziekuje za zainteresowanie moimi krzakami.

Bogdziu wstawiłam 30 u Ciebie takich uniwersalnych ale mam ich znacznie więcej: Twoich rybek, motylka, pajęczyn na jałowcach, żaby, trzmieli, pszczół, ukrytych roślinek, bo ja oczarowana nie tylko Twoimi krzakami
Jeśli za dużo wstawiłam to wybacz
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Bogdzia 19:44, 30 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Fantastyczne wspomnienia ludzi, zdjęcia i opowieści mam poczytane, a przy okazji powspominałam w wyobraźni obrazy rododendronów. Rosną one w "prawie pustynnej" krainie za sprawą tylko dwóch osób w życiu bywają zadziwiające sprzeczności
Śliczne te motylki wykuwane na gorąco żal że mnie nie było.Za pierwszym razem u Ciebie człowiek jest omamiony i nie wie na co patrzeć i czym się zachwycać. Dlatego trzeba po prostu bywać- to będzie moje motto na przyszłe lata


Ula do dobrych wniosków doszłas, koniecznie trzeba bywac bo w zadnym towrzystwie nie jest tak fajnie jak w ogrodowiskowym.Buziaki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:46, 30 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ewa_k napisał(a)


bardzo żałuję bo bardzo chciałam, ale synowi zamarzyły sie poprawiny na naszej działce i domu (w budowie). I od miesiąca szykujemy to miejsce dla "ludzi".
Bo niestety daleko mu do Waszych ogrodów.
U mnie chwastu też co niemiara!! Ale za to jak czytam - modnie

Myślami byłam Bogdziu z Tobą zwiedzając jeden ze szkockich ogrodów z rh i azaliami. Po 10.06 postaram się zrobić oddzielny wątek. Zaskakujące jak rosły niektóre- prawie w stawie, ale niestety takiego spektaklu kolorów jak u Ciebie nie było .


Napisz u mnie jak bedzie juz ten wątek. Oni mają całkiem inne warunki , wielkie przestrzenie torfowisk i duzo opadów , nie to co u nas.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:48, 30 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ryska napisał(a)

Bogdziu wstawiłam 30 u Ciebie takich uniwersalnych ale mam ich znacznie więcej: Twoich rybek, motylka, pajęczyn na jałowcach, żaby, trzmieli, pszczół, ukrytych roślinek, bo ja oczarowana nie tylko Twoimi krzakami
Jeśli za dużo wstawiłam to wybacz


Nie wybaczam wstawienia tylko niektórych zdjec , tez chcę zobaczyc pajączki , rybki i żabki , wstaw jeszcze. Piekne zdjecia robicie wiec warto zobaczyc.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies