Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

19:58, 11 lis 2016
o fazach ksieżyca poczytałam ...pewnie jest to i słuszna teoria

ale mało popularna u nas ...te kalendarze ktore sie u nas pojawiaja sa mocno ogólnikowe ...no gdyby ktos wydał jakis rzetelny warto by było taka wiedze pomału w zycie wprowadzac


PS. kolorowanki dla dorosłych mnie nie ujęły nie zalicze ..no trudno
jankosia 11:32, 12 lis 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Parę lat temu (kiedy jeszcze miałam telewizję) był taki program na jedynce albo dwójce Rok w ogrodzie. Zawsze na końcu programu podawali w jakiej fazie znajduje się księżyc i co powinno się robić w tym czasie, a z czym się wstrzymać. Nie wiem czy to jeszcze jest. Pamiętam że jak powiedzieli żeby np do czwartku nie kosić trawników to nie skosiłam choćby się waliło i paliło. Bałam się Gdybym nie wiedziała to byłoby ok, ale skoro już usłyszałam to strach było się nie dostosować Potem bez tych informacji działałam już tylko wg czasu i pogody, ale do tej pory jak coś przesadzam w ogrodzie i zastaje mnie zmierzch to jak nagle zobaczę że jest pełnia to mnie ciary przechodzą Generalnie to wierzę w oddziaływanie księżyca bo doskonale pamiętam mój poród w czasie pełni Do tego oceany itd. Jest mic jednym słowem Ale sama nie używam. Mam co prawda w telefonie apkę z fazami księżyca ale.... chyba lenistwo

W temacie edukacji nie do końca się zgodzę. Strasznie dużo musiałam wkuwać na pamięć i prawdę mówiąc niewiele z tego pamiętam dzisiaj, nawet Inwokacji. Serio pamiętacie całą? Nie pytam polonistek U mnie najwięcej na pamięć było zawsze z rosyjskiego. Boże! Jak sobie przypomnę list Tatiany do Oniegina albo inne bzdury.... Aż mnie trzęsie. Zdecydowanie wolę żeby dzieciaki wiedziały o co chodzi w całej lekturze niż miałyby wkuwać na pamięć fragmenty. Dużo ważniejsze jest dla mnie aby znały sens i przede wszystkim kontekst. W przeciwnym razie w dorosłym życiu zadowolą się fragmentami, pojedynczymi artykułami, albo (o zgrozo) nagłówkami bez szukania związków przyczynowo-skutkowych. A takich ludzi bardzo łatwo zmanipulować. I to już droga w jedną stronę
Poza tym wiecie co? Należy zaakceptować fakt że jesteśmy różni i mamy różne zdolności. Podoba mi się że bardzo pomalutku stawia się na specjalizacje i profesjonalizację. Nie musimy być dobrzy we wszystkim. Lepiej być wybitnym w jednej dziedzinie niż "dostatecznie" dobrym we wszystkim. Przynajmniej takie mam podejście do własnego dziecka

Bogdzia, zauważyłaś jaka przytulna kafeteria się ostatnio na twoim wątku zrobiła?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Bogdzia 11:52, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasya napisał(a)


wlasnie sobie pomyslalam ze moze juz stolowke otworze..stesknilam sie za moimi ptaszkami juz
chociaz jeszcze nasionek sporo maja...
ale slonecznik luskany pewnie lepszy


Oglądałam w tym tygodniu ,,Maję w ogrodzie" ,stary odcinek na NTL. Byli w ogrodzie państwa Nowaków z Wojsławic i u nich karmienie ptaków trwa cały rok, w końcu to ludzie z przyrodniczym wykształceniem i maja takie podejscie jak angole którzy tez karmia przez cały rok.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 11:57, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mala_Mi napisał(a)
Ufff poświętowałam i wszytko nadrobiłam
Nie komentuję, bo dalej walczę z czasem.. ale przypomniał mi się dowcip o wycince drzew.. i w kwestii zawodowej, leśnej i tematu dyskusji... pasuje jak ulał

REFORMA EDUKACJI W POLSCE na przykładzie zadania z matematyki:

1950 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty. Ile zarobił drwal?

1980 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty - czyli 80 zł. Ile zarobił drwal?

2000 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Drwal zarobił 20 zł. Zakreśl liczbę 20.

2010 r. (tylko dla zainteresowanych)
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. W tym celu musiał wyciąć kilka starych drzew. Podzielcie się na grupy i odegrajcie krótkie przedstawienie, w którym postarajcie się przedstawić, jak w tej sytuacji czuły się biedne zwierzątka leśne i rośliny. Przekonajcie widza, jak bardzo niekorzystne dla środowiska jest wycinanie starych drzew.

2013 r.
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Pokoloruj drwala.


Rozmawiałysmy na ten temat kilka lat temu, pamiętasz?Też miałam krytyczny stosunek do tego co sie dzieje w szkolnictwie a teraz tak myśle ze jednak troche muszą ustapic z nauki na pamięc bo dzis doszły nauki informatyczne, języków, których trzeba sie rzeczywiscie nauczyc a nie tak jak dawniej rosyjskiego sie wiele nie uczyło , byle lekcje odsiedziec.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 11:58, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
pestka56 napisał(a)
Chyba się nie wypowiem, Mi Mam na temat szkoły same kwaśne myśli po tym dowcipie

A słoninkę dla braci mniejszych też już wieszamy


Ja słoninki jeszcze nie wieszam , dopiero jak mrozy bedą.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:02, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Adela napisał(a)
Aniu, smutna rzeczywistość z tą reformą.


Mnie sie podoba bardzo powrót do ośmioklasowej szkoły. Uważam ze gimnazja to było rozłozenie szkolnictwa na łopatki. Trzy lata w gimnazjum z czego pierwsze pół roku n-l wyrównywał poziom dzieci z różnych szkół a rok przed ukończeniem tylko cwiczenie testów przed egzaminem , to ile czasu zostawało na naukę? To samo w Liceum , ostatnia klasa żadnej nauki a początek znów pól roku wyrównywanie poziomu. Paranoja nie nauka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:06, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Basilikum napisał(a)
a jeszcze smutniejsza, ze prawdziwa a wszyscy sie ciesza, ze teraz takie zdolne dzieci maja
Kiedys mielismy szkolenie z takim panem, ktory prowadzil grupy teatralne dla mlodzierzy i chodzilo o uczenie sie wierszy na pamiec. Ten pan opowiadal, ze w jego czasach szkolnych musial nauczyc sie na pamiec jeden rozdzilam Pana Tadeusza, jego corka musiala sie nauczyc Inwokacji a jego wnuczka musiala wiedziec o co w Panu Tadeuszu chodzi.

U nas w przedszkolu prawie wogole dzieci nie ucza sie nic na pamiec (tylko te z mojej grupy musza )


Ja miałam w podstawówce super nauczycielke od polskiego a z Pana Tadeusza znalismy na pamięc niemal połowę , oczywiście inwokację i wszystkie co do jednego opisy przyrody , koncert Wojskiego i pewnie jeszcze inne fragmenty. Myśle ze dzieki temu zauwazylismy jaki to niezwykły utwór, bez tego nikt by go nie docenił no i pamięc sie cwiczyło ale teraz inne czasy i z czegos trzeba zrezygnowac by uczyc czegos innego np wspomnianej informatyki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:07, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
eee_taam napisał(a)
o fazach ksieżyca poczytałam ...pewnie jest to i słuszna teoria

ale mało popularna u nas ...te kalendarze ktore sie u nas pojawiaja sa mocno ogólnikowe ...no gdyby ktos wydał jakis rzetelny warto by było taka wiedze pomału w zycie wprowadzac


PS. kolorowanki dla dorosłych mnie nie ujęły nie zalicze ..no trudno


Nawet kolorowanki nie chcesz zaliczyc??????????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:11, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
jankosia napisał(a)
Parę lat temu (kiedy jeszcze miałam telewizję) był taki program na jedynce albo dwójce Rok w ogrodzie. Zawsze na końcu programu podawali w jakiej fazie znajduje się księżyc i co powinno się robić w tym czasie, a z czym się wstrzymać. Nie wiem czy to jeszcze jest. Pamiętam że jak powiedzieli żeby np do czwartku nie kosić trawników to nie skosiłam choćby się waliło i paliło. Bałam się Gdybym nie wiedziała to byłoby ok, ale skoro już usłyszałam to strach było się nie dostosować Potem bez tych informacji działałam już tylko wg czasu i pogody, ale do tej pory jak coś przesadzam w ogrodzie i zastaje mnie zmierzch to jak nagle zobaczę że jest pełnia to mnie ciary przechodzą Generalnie to wierzę w oddziaływanie księżyca bo doskonale pamiętam mój poród w czasie pełni Do tego oceany itd. Jest mic jednym słowem Ale sama nie używam. Mam co prawda w telefonie apkę z fazami księżyca ale.... chyba lenistwo

W temacie edukacji nie do końca się zgodzę. Strasznie dużo musiałam wkuwać na pamięć i prawdę mówiąc niewiele z tego pamiętam dzisiaj, nawet Inwokacji. Serio pamiętacie całą? Nie pytam polonistek U mnie najwięcej na pamięć było zawsze z rosyjskiego. Boże! Jak sobie przypomnę list Tatiany do Oniegina albo inne bzdury.... Aż mnie trzęsie. Zdecydowanie wolę żeby dzieciaki wiedziały o co chodzi w całej lekturze niż miałyby wkuwać na pamięć fragmenty. Dużo ważniejsze jest dla mnie aby znały sens i przede wszystkim kontekst. W przeciwnym razie w dorosłym życiu zadowolą się fragmentami, pojedynczymi artykułami, albo (o zgrozo) nagłówkami bez szukania związków przyczynowo-skutkowych. A takich ludzi bardzo łatwo zmanipulować. I to już droga w jedną stronę
Poza tym wiecie co? Należy zaakceptować fakt że jesteśmy różni i mamy różne zdolności. Podoba mi się że bardzo pomalutku stawia się na specjalizacje i profesjonalizację. Nie musimy być dobrzy we wszystkim. Lepiej być wybitnym w jednej dziedzinie niż "dostatecznie" dobrym we wszystkim. Przynajmniej takie mam podejście do własnego dziecka

Bogdzia, zauważyłaś jaka przytulna kafeteria się ostatnio na twoim wątku zrobiła?


Rok w ogrodzie nadal jest . Rzadko oglądam bo w soboty robie zakupy i nie ma mnie w domu . Kafeteria na zime bardzo przydatna. Co do specjalizacji w jednej dziedzinie jestem zdania ze ja życie wymusza bo nie da sie wszystkiego umiec ale by wybrac specjalizacje trzeba jednak miec ogólne wykształcenie nawet z tego powodu by wiedziec co wybrac , no i jeszcze by sie całkiem nie błaźnic w towarzystwie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:15, 12 lis 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
U mnie od wczoraj leży snieg.









Miłego dnia wszystkim.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies