Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

grazyna 09:27, 23 sty 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
O tak hiacyncik (choć jeden) dobrze nastraja


Pozdrowienia Bogdziu ślę ciepłe
____________________
Grażyna Tu odpoczywam
ewalm 10:05, 23 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Bogdzia napisał(a)
[





super fajne zdjęcie!
pozdrawiam
____________________
Ogródek na trzy lata
anipla 11:25, 23 sty 2013


Dołączył: 27 cze 2012
Posty: 1375
Witaj Bożenko ...przyszłam przyznać się bez bicia.....
W czwartek zawiozłam C do szkoły i jak wracałam to samochód odmówił mi posłuszeństwa pewnie za ślisko mu było...i nie skręcił ...i tak jechał ,(pewnie za zapachem pierniczków,) aż dojechał....o tu...



____________________
Anita Ogród przydomowy - na zmiany gotowy...
Mala_Mi 12:14, 23 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bożenko..... po raz pierwszy od kiedy jestem na forum..u Ciebie nie nie na bieżąco.. tylko pismo obrazkowe ogarnęłam.. ale muszę Ci powiedzieć, że chyba Twoje sikorki nauczyły moje ptaki jak korzystać z butelek..... wszystkie już się naumiały... M pocykał foty, ale wstawię potem...
U mnie kraina lodowa.. jak całe podkarpacie.. masakra... Wczoraj do południa nie miałam netu (awarie w prądzie i internecie)..potem walczyłam z lodem.... a teraz z praca.... wybacz..... Nawet dziurki wq butelkach zamroziło i ptaki nie miały jak dziobać ziarenek.. trzeba było butle rozmrażać i wykuwać otwory...
Papug znalazł gałązke z której siega



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 12:25, 23 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
barbara_krajewska napisał(a)
A u mnie wciąz dzwońce i sikorki na przemian, albo równocześnie i wtedy... wojenka
Głodne sikorki coraz odważniej zaczynają przepędzać te głodomory, co to po kilka minut ziarno jedzą i do stołówki nie dopuszczają.


U mnie dzwońce okupują otwarte karmniki , pieńki, a sikorki butelki i w ten sposób jest zgoda. Pozdrawiam Basiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:28, 23 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
kaisog1 napisał(a)
Sikorka z jabłkiem, mistrzostwo świata!

Kolorowych snów Bożenko


Nie mistrzostwo ale takie sobie zdjecie amatora ale lepszych robic nie umiem , brak wiedzy i pewnie sprzętu ale głównie wiedzy bo wtedy i sprzęt łatwiej znaleźc.Pozdrawiam Gosiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:33, 23 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)

Została mi ugotowana kasza, Sławek mówi że pomiesza ze smalcem, zrobi kulę i powiesi na balkonie, może być?

Moje ptaki kulek ze smalcem nie jedzą z tłuszczy to jedynie słoninę ale kaszę gotowana i ryz bardzo lubia sójki i inne ptaszki równiez ale musi byc ugotowana ,nie wolno surowej .Pozdrawiam Joanko


Dajanko surowa kasza to po prostu rozdrobnione ziarna np pszenicy wiec ptaki które to lubia powinny jeśc . Te które karmimy w karmikach pszenicy nie lubią to i kaszy jeśc nie będą a ugotowaną sójki pewnie zjedza.Nie gotuje ptakom jedzenia bo za szybko się psuje i specjaliści nie każą takiego dawac. Oczywiście jeśli ono nie leży zbyt długo i jest w porę wyrzucane z karmnika to nie zaszkodzi.Ja specjalistką nie jestem więc słucham co mówią ci którzy więcej się zajmują ptakami.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
dajana 12:57, 23 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Witam Bozenko Wszystko o czym napisałas wiem .Kasze i ryz rzucam na ziemie pod karmik ale taką ilośc aby nic nie zostalo Głównie w ten sposób podkarmiam bazanta a ze gotuje dla kotów w pracy 9oczywiscie z warzywami i miesem ) to cos i ptaszki innego uczkną Okazało sie ze nie tylko jemu smakuje Do karmika nigdy nie wrzucam karmiki codziennie sa czyszczone i czyste Robie to wieczorem a rano przed pójsciem do pracy napełniam je ,dokładam niewiele kiedy wracam .Pod sniegiem jednak sporo lezy nasion słonecznika Myslę że w tym roku na mojej działce wszedzie będe miała dorodne słoneczniki, co mnie nie bardzo cieszy Ptaszki gubią nasionka wiatr porywa, nie da sie tego uniknać.Miłego dnia Bozenko
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Mala_Mi 17:55, 23 sty 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bożenka..... chwalę się, brzydko się chwalę.. mam nowy rodzaj ptaków .. mam czyżyki ...ale fajne... takie malutkie .. i bardzo płochliwe Były całe 3 szt Jery i czyżyki trzymają się z dala od mojej pozostałej menażerii..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tess 19:41, 23 sty 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Bożenko, pozdrawiam
O karmieniu ptaszków poczytałam i zaraz lecę powiesić jabłuszka.
Zaraz po tym, jak u Ani asc obejrzę jery i czyżyki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies