A pewnie, będę czekała

monteverde napisał(a)

A pewnie, będę czekała

zadzwonię, jak odwiozę Olgę do szkoły, bo chciałam jeszcze do OBI wpaść sprawdzić, czy nie ma przecen na weekend, jak nic nie będzie to zdążę do Ciebie, a jak przecenią, to pewnie mi zejdzie trochę

Dzisiaj właściwie niewiele zrobiliśmy w ogródku ze względu na moją sunię, przede wszystkim dosialiśmy trawę, wkopałam jeszcze jedną hortensję i poustawiałam sobie trochę na wrzosowisku, żeby zakreślić ostateczny kształt pagórka, a potem już się rozpadało
Może jutro po pracy uda się ruszyć z jego powiększeniem, więc zdjęcia dołączę jak się zrobi

to ja bym też zobaczyła te przeceny a czemu przez sunię coś jej się stało?

Aniu

A teraz sukcesy ogrodowe
skończyłam wreszcie wrzosowisko, wszystkie wrzosy, które miałam, zostały posadzone , w przyszłym roku możemy się w ramach relaksu zastanawiać, co dosadzić, żeby było ciekawiej. We wtorek jak dojdą miskanty ML i świerk Iseli Fastigiate będzie już ostatecznie KONIEC na ten rok W sumie świerk nie został jeszcze przesądzony, ale szansa na dostanie czegoś ciekawszego w szkółce jest bliska zera, więc nie nastawiam się na nic oszałamiającego i nawet nie szukam w necie jak zobaczymy i się nam spodoba, to weźmiemy, w przeciwnym wypadku zostaje świerk, bo nie mam tam zbyt wiele miejsca, a jakoś muszę zasłonić klimę

Megi widzę,że szalejesz w ogródku - spore zmiany. Wrzosowisko - fajnie się zapowiada.

To się cieszę ,że już masz z głowy ja może też już tu skończę na ten rok, a nie bo jeszcze przyjadę wsadzić Piligrima i Camelota tu masz linka http://liliewodne.com.pl/product.php?id_product=152 a ta jest ładniejsza i ma przyciętą cenę http://www.florini.pl/zurawka-georgia-peachdiv-classlat-heucheradiv-p1853.html , dobranoc

Aniu, dzięki za linki, ale w obu sklepach zostały po 2 sztuki, więc za mało dla mnie, ale nic straconego, będę miała co szukać wiosną

Elu, zdjęcia wrzosowiska dołączę, jak zrobię, bo jeszcze siedzę w domu

Witam, pisałam też u siebie- jak gdzieś namierzę BS to dam Ci znać
I co z tymi zdjęciami wrzosowiska?
Pozdrawiam

U nas wieczorkiem popadało, to Megi zapewne siedzi w pieleszach domowych i popija piwko