Bożenko, ta duża niebieskawa kupiona jako Blue Angel, ta z drugiego zdjęcia to niby Twilight. One czasami różnią się sobą jakimś małym szczegółem, daj Izie Kuklik do identyfikacji to lepiej Ci określi
Dziękuję za kwiatka
Tara dziś połamała kolejne rośliny, rozchodniki nie wytrzymują jej ciężaru
Róża nawet ostatnio jakaś mi się spodobała, Mała Mi pokazywała taką niby miniaturkę różową i tamta była naprawdę ładna.
Dziękuję za kwiatka
Patrzę na Tarę szkodnika, ta choć wielka, więc rozumiem, że zniszczy...a moja mała, niecałe 5 miesięcy i wielkością dosłownie mała, jak mini jamnik, a tak mi niszczy, że czasami bym ją ubiła
Ewelinko, dawno nie byłam, ale zawsze pamiętam, bo mam hosty od ciebie teraz podziwiam te niebieskie piękności
Musisz Tarze wyznaczyć miejsce gdzie wolno jej przebywać, bo ona nie uczona chyba była ja miałam kiedyś wilka to jak jej się powiedziało, to drugi raz już nie musiałammusisz przyjechać i zobaczyć u mnie jedną hostę, normalny potwór