Ale mi apetytu zrobiliście tym ambrowcem, muszę poczytać co i jak, bo potrzebuję większego drzewka, może zdecyduję się na niego. Pozdrawiam.

Kurde, u mnie chyba odpada, bo wyczytałam że nie lubi wiatrów, to chyba w domu musiałabym go posadzić, ale u moich rodziców nie wieje Eliza, jakbym miała warunki to wzięłabym go do siebie, a tak wezmę do rodziców, ale mieć go będę

Fajny plan... moje drzewko w cudzym ogródku

eliza3 napisał(a)

Fajny plan... moje drzewko w cudzym ogródku

Już tak mam u nich dwie krzewuszki

Przerabiałam zdjęcia dzieci i znalazłam dynie mojej babci, są ogromne, te dwa pierwsze zdjecia to mniejszy okaz, dwa kolejne to gigant, z którego podniesieniem mój M miał problem jak wkładał deskę pod spód

Znalazłam jeszcze zdjęcie z niedzielnego wypadu z rodzinką i znajomymi - na Warmii jest dużo przydrożnych kapliczek, ta stoi na środku pola, ale kiedyś była tam polna droga


Wiadukt obok bunkrów



I chyba żurawie, ale pewności nie mam, bo były za daleko

Dynia wygląda na nieźle wypasioną, a ta kapliczka... z daleka to tylko drzewo, ale tak pięknie wygląda na środku pola, że chciałoby się tam podejść i zobaczyć z bliska...piękne zdjęcie, wpisuję je na listę moich ulubionych

piękne plony dyniowe dzisiaj mialam do obiadu z tamtego roku ze słoika
Ewelinko przecież wiecznie nie będzie wiało u Ciebie zrobisz nasadzenia, podrosną , osłonią i będzie super

ŚLICZNIE u Ciebie.Początki napewno były trudne ale warto było i te żuraweczki ach.......

Ewelinka dawno mnie u ciebie nie było bo tak jak i ty jestem pochłonieta praca zawodową
Piękne zakupy poczyniłaś! żurawki/hosty/trawy cudowne!!!!
Mam nadzieję, że i ja jutro w Starym Polu dorwę tego białego rozchodnika
Pozdrawiam i obiecuję bywać częściej

Piękny ogród, zdjęcia i ostatnie zakupy
Z nauczycielskim pozdrowieniem - łączę się w bólu - niech już będzie październik - po radach, zebraniach i kupie papierów
Gosia