Moja największa pasja - ogród - strona 82 - Forum ogrodnicze

Tess 16:22, 24 paź 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460

kasik778 napisał(a)

Tess wrzosy mam już w dwóch miejscach, ale co będzie jak mi przemarzną? ja poproszę w naszym drogim kraju o łagodne zimy, poprzednia narobiła mi mnóstwo strat w ogrodzie

Danusine wrzosowisko jest boskie, oglądałam tą realizację, pomarzyć tylko można...

Kasik, poprzednia zima - a w zasadzie wiosna, bo to wówczas powstała większość ogrodowych szkód - była wyjątkowa. Nierędko się powtórzy (mam nadzieję

).

Tak więc wrzosowisko w tym miejscu odpada, skoro masz już dwa inne.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.

kasik778 16:23, 24 paź 2012

Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

Do góry

Kochana Elizo dokładaj swoje trzy grosze, o to właśnie chodzi, każdy ma jakiś ciekawy pomysł i na pewno uda się coś fajnego wymyślić, co więcej głów to nie jedna

azalie też mi się podobają, tylko chyba miały by to za ciemno, jak zaświeci słońce to leszczyna rzuca cień i dlatego nie jest wcale prosto coś tu posadzić, żeby przetrwało

____________________

kasik778 16:24, 24 paź 2012

Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

Do góry

Tess napisał(a)

Tess wrzosy mam już w dwóch miejscach, ale co będzie jak mi przemarzną? ja poproszę w naszym drogim kraju o łagodne zimy, poprzednia narobiła mi mnóstwo strat w ogrodzie

Danusine wrzosowisko jest boskie, oglądałam tą realizację, pomarzyć tylko można...

Kasik, poprzednia zima - a w zasadzie wiosna, bo to wówczas powstała większość ogrodowych szkód - była wyjątkowa. Nierędko się powtórzy (mam nadzieję).

Tak więc wrzosowisko w tym miejscu odpada, skoro masz już dwa inne.

ja też mam taką nadzieję, nigdy więcej takiej francowatej zimy i wiosny

tu jest chyba i tak za ciemno na wrzosy, pewnie szybko by je zaatakowały choroby...

____________________

eliza3 16:32, 24 paź 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

W cieniu świetnie sobie radzą hosty, jest tyle cudownych odmian o różnych kolorach liści i pięknych kwiatach. Cebulowe też można miedzy nimi posadzić, bo gdy przekwitną liście hosty przykryją zwiędłe liście i kwitną zanim leszczyna się zazieleni...kurczę, ale się wymądrzam, a swojego nie mogę poukładać

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

Urszulla 16:38, 24 paź 2012

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

I jeszcze coś takiego znalazłam w Danusinym ogrodzie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=699

Może być runianka-ona pięknie zadarni pod tujami a kawałek dalej ilex crenata Goldem Gem i tak na przemian. A z nich wystawałyby trawki Stipy. Taki jeszcze mi przyszedł najprostszy pomysł.
Runianka do cienia, a ilex może być w słońcu. One tworzą taki fajny wysoki dywan. A wiosną mogą wychodzić tam cebulki kwiatowe.

Ty wybierasz a my Ci pomysłami rzucamy

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

kasik778 16:46, 24 paź 2012

Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

Do góry

eliza3 napisał(a)

W cieniu świetnie sobie radzą hosty, jest tyle cudownych odmian o różnych kolorach liści i pięknych kwiatach. Cebulowe też można miedzy nimi posadzić, bo gdy przekwitną liście hosty przykryją zwiędłe liście i kwitną zanim leszczyna się zazieleni...kurczę, ale się wymądrzam, a swojego nie mogę poukładać

to prawda hosty całkiem dobrze w cieniu sobie radzą, ja tak naprawdę to dopiero rozpoczynam przygodę z funkiami, w zeszłym roku kupiłam kilka sztuk w szkółce, oczywiście nie mieli nazw ani nic, hosta to hosta jak usłyszałam

i tak jedna z nich wyrosła mi na olbrzyma ponad pół metra, musiałam przesadzać

w tym roku zapoznałam się encyklopedią host, jestem mądrzejsza, no i nie kupuję bez nazw, na wiosnę planuję zakupy w internetowym sklepie z funkiami, mają niesamowity wybór i dobre opinie

na razie mam trzy typy na to miejsce - jakąś ładną odmianę funki może Fire and Ice, trawę od Tess Hakonechloa Stripe it Rich, irgę Ursynów

i na pewno będę dosadzaćjeszcze horti mam tam dalej w pasie trzy sztuki, ale je uwielbiam i pewnie jeszcze co nieco wcisnę

I co wy z tym wymądrzaniem?

dajecie mi dobre rady za które jestem baaaardzo wdzięczna

____________________

Tess 16:48, 24 paź 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460

Do góry

Runianka zbyt zielona, pod tujami trzeba dac koloru, żeby rozjaśnić. Tak myślę

kasik778 16:52, 24 paź 2012

Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

Do góry

Urszulla napisał(a)

I jeszcze coś takiego znalazłam w Danusinym ogrodzie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=699

Może być runianka-ona pięknie zadarni pod tujami a kawałek dalej ilex crenata Goldem Gem i tak na przemian. A z nich wystawałyby trawki Stipy. Taki jeszcze mi przyszedł najprostszy pomysł.
Runianka do cienia, a ilex może być w słońcu. One tworzą taki fajny wysoki dywan. A wiosną mogą wychodzić tam cebulki kwiatowe.

Ty wybierasz a my Ci pomysłami rzucamy

Ula boskie te zdjęcia, chcesz, żebym wyzionęła ducha z zazdrości?

myślałam o runiance, nigdy jej nie miałam, to dla mnie całkowita nowość, ale może się sprawdzić w tym ciemnym pasie pod tujami

tylko gdzie kupić Ilex crenata, w tym roku próbowałam, nie mieli absolutnie w żadnej szkółce, może na wiosnę coś upoluję

Stipy i tak kupię i na pewno gdzieś posadzę, zakochałam się w nich

w tym pasie nie mam ani jednej cebulki, te 400 co kupiłam ledwo starczyło na kilka rabat

ot uroki dużego ogrodu

____________________

kasik778 16:55, 24 paź 2012

Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376

Do góry

Tess napisał(a)

Runianka zbyt zielona, pod tujami trzeba dac koloru, żeby rozjaśnić. Tak myślę

sama runianka faktycznie będzie za zielona, ale Ula poddała pomysł Ilexa crenata, on by to ładnie rozświetlił, tyle, że ciężko go kupić

____________________

Mala_Mi 17:26, 24 paź 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Słucham o przemarzających wrzosach i się dziwę... u mnie się trzymają i nieokrywane... ale mam posadzone na pagórkach ....
Ostatnio pani w szkółce mi powiedziała, że wrzosy , które rosną na dobrym stanowisku nie powinny przemarzać.. najbardziej zimą nie lubią stać korzonkami w wodzie.. bo to je załatwia... może coś w tym jest........ Mi wymarzły w tym roku tylko wrzośce... i to też nie wszystkie..tylko te najniżej.... wrzosy obok miały zimę w nosie....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.