Super kierunek, zawsze robota jest! Matura lajtowo będzie, zobaczysz. Mój Grześ całe liceum praktycznie się nie uczył (przynajmniej ja nie widziałam!), a matura bez problemu...on mówi, że dobrą pamięć ma i nie musi się uczyć (coś w tym jest, nawet kiedyś psycholog to stwierdził, że ma ponadprzeciętne umiejętności zapamiętywania). Teraz wprawdzie studia zmuszają go do wysiłku, ale nie są to takie studia pamięciowe jak Madzi. Ona przyjeżdżała bardzo późno, jeszcze się uczyła i wyjeżdżała skoro świt, bo zajęcia miała gdzieś daleko, w jakimś szpitalu...
Dlatego Ci to piszę, żebyś się tą awersją nie martwiła...patrz mój Grzesiu
O akademiku myślisz, czy o jakimś mieszkaniu? Niestety, to dodatkowe koszt są...
10m? To też nieźle, trochę Ci tych sadzonek potrzeba
Kasiu dziś to jest okropnie dołujący dzień nic mi się nie chce siedzę na waszych forach i oglądam ogrody i nawet święta nie cieszą bo zawsze miałam przystrojone bratkami, stokrotkami a dziś można tylko o tym pomarzyć.
Właśnie prezent świąteczny przez telefon dostałam Montaż kuchni 10 - 11 kwietnia, potem jeszcze z tydzień na blaty poczekamy i będziemy mieć cywilizowaną kuchnię