Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 10:33, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Gosiniak napisał(a)
Kasiu nadrobiłam
Mimo śniegu i nieprzyjaznej pogody-( zaraz ruszam na lepienie zajączka wielkanocnego- dzieci sobie zażyczyły jak zobaczyły w necie) życzę spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, oby pogoda była łaskawa w kwietniu i pozwoliła zrealizować wszystkie ogrodowe plany.

Dziękuję Gosiu
Niestety, pogoda nawet w kwietniu nie jest łaskawa...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:34, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
iwonaj napisał(a)
Kasia gdzie uciekłaś? a chyba masz dużo pracy


Musiałam się skupić na innym temacie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:49, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)


U mnie Kuba to trochę zaniedbany geniusz, ale niestety nie było gdzie rozwijać jego zdolności...czytał w wieku 3 lat sam przez nikogo nie poganiany, denerwował się na początku, że czyta wolno...w wieku 6 lat zagadywał mnie terminologią z astronomii, mapę świata zarówno fizyczną jak i polityczną miał w jednym palcu, do tej pory astronomia i geografia to jego konik....a przy tym ma głowę do języków i do przedmiotów ścisłych...myślał jeszcze 4 lata temu o medycynie dopóki mu nie usunęli migdałków.....stwierdził, że nigdy lekarzem....a kolej i konstrukcja mostów zawsze go interesowała...zastanowi się przez pierwsze lata jaki kierunek wybrać. Zdecydowanie wolałabym, żeby studiował we Wrocławiu tam mam namiar na mieszkanie u dobrych znajomych, więc mi na rękę. Mieszkanie na 5 osób, więc myślę, że dobierze sobie swoich kolegów i nie bedzie tak źle...zwłaszcza, że blisko politechniki...O Gusi na razie nie piszę, bo Dziewczę trochę zagubione, no i ma czas jeszcze, ale nie najgorzej....z niej za to jest lepszy organizator .

No właśnie te10m to nie jest mało, ale zobaczymy co będzie




Julcia, Takie dziecko to powód do dumy, ale też kłopot niestety Pamiętam, jak jeszcze uczyłam, miałam takiego wybitnie matematycznie uzdolnionego chłopca. Bardzo trudno było go umieścić w szkole, która była nastawiona na takich uczniów. Udało się go wreszcie umieścić gdzieś w Katowicach, zresztą mama nie była do tego mojego pomysłu na niego nastawiona zbyt optymistycznie...nawet nie wiem, jak potoczyły się jego losy, zresztą dawno bardzo to było...ponad 20 lat już będzie.

Chce mieszkać poza domem? Daleko macie do Wrocławia? Nie da się dojeżdżać?
Grzesiowi dojazd w jedną stronę zajmuje 45 min., mimo, że to sąsiednie miasto. Za nic nie chciał mieszkać w akademiku, zresztą on sam mówi o sobie, że "jest aspołeczny", zupełnie nie ma talentu do imprezowania.
Dostałby akademik, zameldowałbym go w Pszczynie, z Zabrza nie byłoby szans.

Z mojego doświadczenia...z dziewczynkami trudniej...A może to tylko u nas tak było? Przecież to nie jest żadna reguła.

Ciekawe, czy w tym roku nastanie taki czas, że sadzić będzie można????
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:51, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)


W obliczu tego śniegu za oknem Kasiu, to naprawdę dobra wiadomość

Życzenia wielkanocne już wklejam i życzę zdrowych i spokojnych świąt Kasiu Tobie i całej Twojej Rodzince



Dziękuję Juleczko

Nawet w najśmielszych wyobrażeniach nie przewidział nikt takiego śniegu w te wiosenne święta...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:51, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
AniaDS napisał(a)

Dziękuję Aniu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:52, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)
Wesołych Swiat

Dziękuję Danusiu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:01, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
bociek napisał(a)
Ja sie matura swojego pisklecia martwie, bo jakos nie widze, zeby sie mocno przejmowal. Plany tez mocno niesprecyzowane Ale nie naciskam, musi nabrac odpowiedzialnosc za swoje decyzje. Wie, ze mam oczekiwania i na pewno chce im sprostac, ale naciskac go nie bede, zeby skutek nie byl odwrotny. Cokolwiek wybierze, cokolwiek sie wydarzy zaakceptuje jego wybor

A kuchnia bedzie, jak i wiosna, niedlugo

Pozdrawiam

Bo oni takie wrażenie sprawiają, ale przejmują się, ja dopiero teraz to widzę.

Grzesiu cały czas mówił, że geodezja, potem informatyka, jeszcze nad elektrycznym się zastanawiał...a studiuje automatykę i robotykę Kto tam za nimi trafi Zresztą uważam, że dobrze wybrał.
Ja zawsze mówię, że pracować potem może gdzie chce i w jakim charakterze chce, nie będę absolutnie mu bronić sprzątania śmietników czy jazdy na tirach, nie umniejszając absolutnie tej pracy...ale niech ten papier ma, żeby mógł wrócić, jak już mu się to sprzątanie znudzi
Zza biurka do łopaty zawsze można pójść, odwrotnie to już trudno...

Myślę, że ta kuchnia pewniejsza, niż wiosna
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:03, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Gabrysia_ napisał(a)
Kasiu...to montaż kuchni już niebawem
...u mnie zima na całego,śniegu po kolana niestety....beee


Za 3 tygodnie już będzie po wszystkim
Tylko brukarze mogą za 3 tygodnie nie wejść, najpierw śnieżna wiosna, potem ma znowu lać z tydzień...kiedy to obeschnie?
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:15, 01 kwi 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Wczoraj przyjechaliśmy do Pszczyny...nawet nie chciało mi się tu wlec...ten śnieg po pachy i zamieć...Po drodze wiele gałęzi połamanych na jezdni leżało, ciężki, mokry śnieg i w takich ilościach zrobił swoje...

Nie wjechaliśmy pod naszą górkę, trzeba było służebną drogą dojechać. Traktor, który odśnieża na wsi, jeszcze do nas wtedy nie dojechał...

M z tujek wczoraj śnieg strząsał, zaraz znowu idzie...ciągle sypie sobie, delikatnie, ale jednak...

Teraz już samochód dotarł do garażu, ale czy my stąd dzisiaj wyjedziemy?

Jechałam podlać moje roślinki w doniczkach w garażu, niepotrzebnie, tam chłodno jest, wilgotno mają...następne lilie wykiełkowały, z donic wyłażą Ciekawe, jak się mają tamte w lodówce, w pracy. Muszę jutro do nich zajrzeć.

Z sześciu ziarenek kobei wykiełkowały cztery...stoją w salonie na parapecie.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 12:22, 01 kwi 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)


Chce mieszkać poza domem? Daleko macie do Wrocławia? Nie da się dojeżdżać?
Grzesiowi dojazd w jedną stronę zajmuje 45 min., mimo, że to sąsiednie miasto. Za nic nie chciał mieszkać w akademiku, zresztą on sam mówi o sobie, że "jest aspołeczny", zupełnie nie ma talentu do imprezowania.
Dostałby akademik, zameldowałbym go w Pszczynie, z Zabrza nie byłoby szans.

Z mojego doświadczenia...z dziewczynkami trudniej...A może to tylko u nas tak było? Przecież to nie jest żadna reguła.

Ciekawe, czy w tym roku nastanie taki czas, że sadzić będzie można????



Kasiu nie wiem czy chce mieszkać poza domem, ale na pewno musi. Mieszkamy jakieś 100 km od Wrocławia, a nasza kolej niestety nie należy do najszybszych zwłaszcza w naszej okolicy, bo wiecznie jakieś remonty. Podróż to czas od 1,5-2h, więc dojeżdżanie odpada. Mój Kuba też nigdy nie ciągnął do imprez, dopiero w ogólniaku się rozkręcił...ale raczej w normie
Z dziewczynkami jest trudniej, już to wiem...liczę dni, aż zacznie mówić ludzkim głosem.

Za oknem sypie deszcz ze śniegiem, a moje biedne rodki nadal czekają w garażu, jestem coraz bardziej zdołowana tą pogodą...miałam nadzieję, że jutro chociaż trawnik wygrabię i czymś nawiozę, ale nie ma szans...nawet gdyby śnieg stopniał, to woda nie odparuje na tyle, żeby, można było grabić...spokojnego dyngusa życzę...mokry już jest
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies