Miłego dnia życzę. Uciekam do obiadu, a później do ogrodu...ostatnie dni wolnego...a dzisiaj przywieźli mi zbiorniki na deszczówkę...muszę pomyśleć jak je zaslonić
Julcia! Dlaczego zdjęć nie wklejasz???!!! Lanie dostaniesz Ostatnie dni? Jeszcze trochę. Och, ile bym dała żeby znowu parę dni posiedzieć w ogrodzie...
Od rana mnie mój M molestuje, żeby po południu jechać do Pszczyny, budują z Grzesiem domek gospodarczy. I kto wie?
Słychać coś w tych doniczkach dla mnie? Przyjedziesz na 8-go?
Miłego gotowania
Zatem miłego pracowitego popołudnia życzę
Jak dam radę dzisiaj to cosik wkleję. W doniczkach...hm sama zobaczysz, na razie trzymam je wszystkie, ale czy wszystkie dadzą radę... nie wiem. Co do 8-go to niestety nie dam rady. Kawał drogi dla mnie, a muszę być jeszcze w jednym miejscu w sobotę.
W poniedziałek lub wtorek przygotuję te sadzonki (muszę opracować jakiś pomysł jak je zabezpieczyć) i prześlę pocztą. Wrzucisz mi adres na pw
Julcia! Dlaczego zdjęć nie wklejasz???!!! Lanie dostaniesz Ostatnie dni? Jeszcze trochę. Och, ile bym dała żeby znowu parę dni posiedzieć w ogrodzie...
Od rana mnie mój M molestuje, żeby po południu jechać do Pszczyny, budują z Grzesiem domek gospodarczy. I kto wie?
Słychać coś w tych doniczkach dla mnie? Przyjedziesz na 8-go?
Miłego gotowania
Zatem miłego pracowitego popołudnia życzę
Jak dam radę dzisiaj to cosik wkleję. W doniczkach...hm sama zobaczysz, na razie trzymam je wszystkie, ale czy wszystkie dadzą radę... nie wiem. Co do 8-go to niestety nie dam rady. Kawał drogi dla mnie, a muszę być jeszcze w jednym miejscu w sobotę.
W poniedziałek lub wtorek przygotuję te sadzonki (muszę opracować jakiś pomysł jak je zabezpieczyć) i prześlę pocztą. Wrzucisz mi adres na pw
Julciu, ale mi ciekawość rozpaliłaś
Szkoda, że Cię nie będzie
Jutro Ci napiszę, teraz dopiero przyjechaliśmy, jeszcze mięsko smażę na jutro. Latam do kuchni co chwilę.
Rowek robiony przez angielskiego ogrodnika, wygrzebuje ziemię rękami. Po narzędziu.
a ja nawet nie wiedzialam, że przy kancikach są jakieś rowki
zatrzymałam się na 17 stronie, ale mam nadzieję, że dziś uda mi się u Ciebie nadrobić
Kiniu ja przedtem też nie wiedziałam, ale jak mi się kora zaczęła włóczyć po niby-trawie, to zaczęłam dociekać czemu u innych się to kupy trzyma
Teraz poprawiam