Jak się czysto robi, od razu lepiej roślinom oddychać

Mama działa pod lasem w cieniu............






2 dalie w ogóle nie wyszły z ziemi - nie pasuje im to podmokłe środowisko

Gardenarium napisał(a)

Jak się czysto robi, od razu lepiej roślinom oddychać

Danusiu i na sercu lżej i mobilizacja rośnie .............idę zaraz działać dalej

Hej, jak się fajnie i przejrzysto robi!

Wiem jak ciężko z tym plewieniem bo sama ciągle nie doszłam do ładu z moim ugorem Trawnik robi dobre wrażenie, przynajmniej na zdjęciu wydaje się zachęcać do odpoczynku

Na tak dużych rabatach faktycznie musisz mieć sporo roślin żeby je zapełnić. Czy już wiesz co (oprócz liatr ) będziesz mieć? Póki co troszkę krzewów brakuje, ale całość wygląda bardzo porządnie.
Pozdrawiam!

Magda jeszcze nie wiem co dosadzę pod lasem...........

Cały czas czekamy na przypływ większej gotówki, a wtedy myślę że wyjdzie w praniu, przywiozę trochę roślin z ogrodniczego i będę kombinować, przymierzać.......bo już wiem że tak najlepiej mi się myśli .

Coś zimozielonego by się przydało pod las.............

Dziękuję za trawniczek

Pozdrawiam

Wklejam moje dwie donice frontowe............
Po lewej w małej są 3 żurawki i hosta, a na wiosnę tulipany i szafirki z tyłu dodałabym coś małego na pniu.

W dużej bukszpan prowadzić na duży stożek (jak przeżyje zimę ) tak żeby zasłonił ścianę a obok 2 mniejsze do wysokości okna.
Są póki co 3 hosty...........co dalej jeszcze nie wiem................jak ktoś ma jakiegoś pomysła z chęcią przygarnę

Rabata po lewej stronie skończona
Z warzywnika wyplewiłam co większe sztuki i zaczęłam wczoraj rabatę z różami .

Na warzywnik mam plan - chcę wymurować skrzynki z tej kostki co murki a ziemię wywalić.....to co tam jest woła o pomstę do nieba a nie jest ziemią dosadzenia warzyw ..........









Widać wreszcie mojego olbrzyma - jeszcze nie kwitnie............




Miłego poranka.....................

miłego dnia!
trawnik masz wypasiony A teren wielki, więc nie dziwię się że chwasty dają czadu... podziwiam za ciężką pracę. Porzeczkom znajdź słoneczne stanowisko - nie wiem czy nie miały owoców bo grad je zbił? JEśli nie, to znajdź im miejsce bardzo nasłonecznione. To samo z warzywami - jeśli mają być zaraz pod ścianą lasu, to moim zdaniem szkoda zachodu...

pozdrawiam serdecznie!!!

Hej Karola
Porzeczki miały owoce i wydaje mi się że po gradzie coś tam z nich zostało..........a teraz po odkryciu nie ma..........

Co do nasłonecznienia.od samego rana jest słoneczko.cień wchodzi koło 15--więc powinno wystarczyć warzywkom

Wczoraj dla relaksu po wyrywaniu przeszłam się z aparatem i pocykałam nowe zdjątka moim kwiatuchom


Jedna z 3 dalii, reszta nie kwitnie i jest bardzo licha - chyba się nie przyjęły