Dziewczyny - wybaczcie, że nie odpowiadam każdemu z osobna, ale mnie czas goni. U nas dzisiaj cuuuudowna, wiosenna pogoda. Ptaszki kwilą i nawet kilka fotek zrobiłam

A mąż po targach oszalał ogrodowo

- wynalazł tam stoisko z nowoczesnymi pergolami/wiatami przy tarasach - oczywiście ceny niebosiężne - ale stwierdził, że może coś takiego znajomy stolarz zrobić i byłoby dużo, dużo taniej. I już nawet pofatygował się do stolarza. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.
Pamiętam Marzenko, że pisałaś coś na temat takich zadaszeń u siebie jesienią chyba. I co z Twoim pomysłem - ruszasz??
Po przeglądzie roślin wszystko wydaje się ok - żadnych start. Nawet magnolie powoli ruszają... Obym nie zapeszyła... Ciekawa jestem jak moje ostnice ruszą po zimie. Ubiegła była dla nich łaskawa i wytrzymały - ale na trawy to jeszcze trochę trzeba poczekać
A oto i fotki...
Właściwie to z fotek nici...coś mi się komputer zawiesza i nie mogę żadnego zdjęcia wgrać....
Uwierzcie na słowo - nawet tulipany wychodzą, tawulec ma już spore pąki, podobnie klon - fajne czerwone gałązki i pączki
Nieszko - przywrotniki już wypuszczają listki!! Część z nich przycięłam przed zimą, a niektóre nie. Muszę teraz uważać by ich nie zniszczyć.
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"