Gosieńko - tę parę dni ciepła już niedługo - od poniedziałku. I zacznę trawy ścinać, z sekatorkiem poszaleję przy bzach, dereniach, wygrabię z rabat resztki liści. Czeka mnie jeszcze sianie - same przyjemności Na razie posprzątałam trwanik...po psiaku... uzbierało się "tego" po zimie...

Agnieszko - cieszę się że zajrzałaś - u mnie zieleń młodziutka jest. Niedługo wybiorę się na podwrocławską "farmę bukszpanową" i dopiero zieleni przybędzie

Za wcześnie!!! Mówimy o ogrodowych? Nawet w maju trzeba je okrywać jeśli będą przymrozki. Najwrażliwsze są wiosną...

A cięcie równolegle z kwitnieniem forsycji od lat przetestowane, nie za wcześnie, nie za póżno Wówczas również wyczesywania i nawożenie trawnika

Dziekuje Jestem rozpoznawalna chociaż się nie znamy I o to chodzi, bo przyjaźnie forumowe są bardzo wartościowe..... może to głupio zabrzmi, ale moi przyjaciele najbliżsi są teraz z forum

masz dużo racji

Nooo Kondzia też bym już poznała .. Kondziu , jak się jakaś baba rzuci Tobie na szyję to nie uciekaj plizzzz tylko pomyśl ,że ogrodowiczka

Witam serdecznie Fajnie tak podejrzeć, jak w Waszych ogrodach zieleń się budzi na wiosnę Ja jeszcze na takie widoki u siebie muszę co najmniej z rok poczekać
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

To mamy te same plany

A ja odmachuję, coś nas ta wiosna w konia robi wczoraj słoneczko a dziś brzydko i zimno ale podobno od przyszłego tygodnia ma być całkiem przyjemnie wg. dzisiejszej prognozy pogody tyle, że te prognozy zmieniają się za często

Wpadam I wiosnę zaliczam Wszystko u Cibie rwie się do życia Macham!