Niom układzik świąteczny idealny dzięki za gorące info o grabach, do kwietnia się uporam mam nadzieję z przedogródkiem, oj przydała by się gorczyca w tym miejscu, a jak wschodzi wiosną pewnie szybko, ale sucho jest, jak posiejesz przed weekendem to ma być chyba deszczowo, dla gorki super, też chciałabym zdążyć wysiać nie spieszę się z przedogródkiem i nie zależy mi na szybkim efekcie, jak należycie przygotuję podłoże to wszystko rośnie potem bujnie, miesiąc min, Aga sama zobaczysz, jak będzie wschodzić, po przekopaniu też musi poleżeć, nie przegrabiałam nasion nigdy, bo nie miałam na to czasu i wiosną nie siałam, ale doświadczenie trzeba przeżyć, powodzenia
Właśnie sobie uprzytomniłam, że nie mam pojęcia jak pachną krokusy, bo do głowy mi nie przyszło żeby je wąchać. Pewnie dlatego że z nich nie robi się bukiecików. Przyznaj się - zerwałaś czy leżałaś na ziemi żeby powąchać.
Och Magdziu jakie to miłe... to grzebanie w ziemi i jak się człowiek cieszy z każdego listka.
Agatko - no to będę siać... w jednym pasie pod graby w a drugim pod inszości... Praktyka czyni mistrza
Gabrysiu... jak tu zerwać... jak tylko jedne się pojawił! Na klęczkach i nos w kwiatuszka ... no naprawdę miodkiem zalatywał ... ale to był chyba botaniczny..maluczki jakiś. Jutro obfocę
No... wąchacze i jak efekty? Pachną botaniczne... odmianowe nie... przetestowałam
I moja wiosna... skromna wprawdzie, ale jak cieszy
Niektóre czosneczki już mają łepetynki na wierzchu
Aga...moja donica betonowa jest kupna...ale myślę, że kwestią czasu jest to, ze będę mieć zrobione własnoręcznie
Dam znać jak coś...jak Tobie się to uda szybciej to czekam na info