Pola, mam mnóstwo sadzonek one są cudowne
Czyli kolejna, co uwielbia takie ranki

Ranek z kawką na tarasie, kiedy jeszcze wszyscy śpią to rzecz bezcenna

Jak słysze, całkim spora grupa do tych ranków
Juz niebawem kawka na tarasie

Też kocham poranki w ogrodzie - najbardziej koło południa
A tak na serio to jak pierwsze promyki słońca pojawiają się na rabatach, do tego rosa na roślinach i trawniku - to aż nie chce się wychodzić z ogrodu

Miłego dnia z kawkami "d

Boziu ja , jak Sebek ...

Też kocham poranki w ogrodzie (i nie tylko) - najbardziej koło południa

Pismo obrazkowe przeleciałam.. poczytałam co któryś wpis.... i lecę do ogrodu.. bo u Ciebie wysprzątane, że aż miło.... a ja dopiero wczoraj coś powalczyłam..

Irenko witam!!!
Bardzo dawno nie zaglądałam, a teraz biegam po wątkach i przypominam sobie ogrody
Widzę że sezon już otwarty, zakupy porobione... zazdroszczę
ja też czekam w startówkach żeby wystartować z ogrodem
Irenko cięłaś już może winogron i hortensje pnące??? bo miałam ochotę na twoje patyczki do ukorzenienia
jak byś miała jeszcze jakieś pozostałości to chętnie przygarnę.
Pozdrawiam.

Ja to na te kawke poranna jeszcze poczekam. Poranki mrozne i ciagly pospiech Krotko mowiac niesprzyjajace okolicznosci

Macham skrzydelkiem

Irenko czy pare sadzonek naparstnic tez dostane? Jak masz w nadmiarze? Tez jeszcze nie tne wszystkiego chodz wiosna na calego, nawet wrzosy mam dalej okryte bo juz raz wiosna mi je wymrozilo i wole nie ryzykowac. U nas i kosy juz spiewaja to zapewne u Was tez bo jeszcze cieplej macie Pozdrawiam wiosennie i zycze milego dnia

Sebek napisał(a)

Też kocham poranki w ogrodzie - najbardziej koło południa
A tak na serio to jak pierwsze promyki słońca pojawiają się na rabatach, do tego rosa na roślinach i trawniku - to aż nie chce się wychodzić z ogrodu

Oj prawda, jak muszę, zawsze z bólem