Ewa, faktycznie juz wiosne czuc, zimy nie bylo, ale jeszcze nie ma takiego ciepla na jakie czekamy. Rodki zostaly poprowadzone scisle wg rad Bogdzi i rzeczywiscie maja się doskonale, dba o nie maz, ja tylko nawoz teraz dam, oskubie kwiatki, natomiast regularne podlewanie to juz nie ja. U mnie sztuka tez pozarta, pozostale nie, nawet w tym roku nie bede robic oprysku dolistnie, bo jest ok. A tym razem mam taki nawóz
pozdrawiam
Zatem dziekujmy Danusi za to forum i ceńmy wszystkich, ktorzy tu sa z namito ludzie tworza miejsca nam przyjazne, bo na jakims budowlanym forum, jak zajrzałam, to się przeraziłam, Ulcia pozdrawiam
Irenko, to gąsienica rolnicy szkółkówki - kolejny po opuchlakach groźny szkodnik roślin. Trzy gąsienice rolnicy na 1 m2 potrafią spowodować 50% wypad roślin. Zwalczanie chemiczne za pomocą Basudinu 10G oraz Dursbanu 480 EC, a także przez wybieranie podczas wzruszania ziemi.
Naturalnym wrogiem tych larw są krety
Irenko, te robale, które znalazłaś, to chyba larwy chrabąszcza majowego. Ja też mam takie. Nie sposób ich wytępić.
Piękna wiosna u Ciebie!
Najważniejsze, że jesteś już i wróciłaś z dobrymi wieściami o zdrowiu! Cieszę się, że wyniki są dobre!
Irenko, cudnie u Ciebie, Twoje zdjęcia nigdy mi sie nie znudzą. Cieszę sie, ze wiosna zawitała nie tylko do ogrodu Kontakt z naturą ma dużą siłę terapełtyczną. Codziennie myśle o Tobie. Pozdrawiam.