monteverde napisał(a)

ślicznie , wykop najwyższą bo stawek zasłania, a ja się zastanawiałam czym swoją jukę podsadzić mogę zgapić Jaskółeczko? pozdrawiam aha ja już miesiąc b/ telewizora, tylko Maję oglądałam w komputerze i żyję

Ma zasłaniać... by intymność na ławeczce była Zasłania głównie skalniak.. ale skalniak najładniejszy wiosną, jak trawki niskie
Wgapiaj co chcesz... nawet dumna będę, że ode mnie też można coś zgapić ..

Telewizora wogle nie oglądam.. Maję jak coś to na komputerze... dziś M włączył i mówi że Hary Potter... i tego nie oglądałam wiec jakoś tak obejrzałam... reklamy mnie doprowadzają do szału.....

Idę spać.... i sorki, że do Was już nie mam siły powlec się.

A się nie powlekaj my przyjdziemy

Aniu, w sprawie kocimiętki odpowiedziałam Ci u siebie ale nie masz siły sie powlec to odpowiem jeszcze u Ciebie
Kupowałam w dwóch źródłach, niestety tam gdzie były ładniejsze sadzonki już nie prowadzą sprzedaży internetowej, a drugie miejsce to szkółka Magda (nie są oszukane). Kupowałam bardzo wczesną wiosną i sadzonki były bardzo małe. Może teraz już im trochę urosły

pogapiłam sie na metamorfozy
Trawy to niesamowicie urosły. Jak Ty taka delikatnej konstrukcji kobitka ,żeś to wytargała!!
I że tak powiem...Szanuj się

Uwielbiam Twoje metamorfozy

Aniu ... Pooglądałam Twoje metamorfozy i wiesz coooo , nareszcie mam nadzieję ,że ten mój ogród to nie jest takie paskudztwo do końca... Booo jak to fffszystko urośnie.......achhhhh....

A wracając do metamorfoz ... Są piękne te Twoje rabaty... A ta juka... Po prostu nie wiem co mam napisać , a to jest stan u mnie baaaardzo rzadki ...

Buziam

Aniu ... Za rady w kwestii kotew do lustra bardzo dziękuję .... A teraz bym kciała pomęczyć Cię w sprawie wrzosów , bo widzę ,że u Ciebie dorodne... Czytałam o jakiś wrzoskach pączkowych i pozostałych III dalej nie wiem co kupić i które lepszejsze ... I czy kupować już??

Jestem fuuul nieczasowa... wiec na szybko...... odpowiem na konkret..
Wrzosy kupować teraz , koniecznie... widać jakie są..
Wzytkie wrzosy są ładne.. .. u mnie najbardziej kapryśne są o szarych liściach..
Niektóre odmiany wrzosów rosną wysokie... nawet jak sie je przycina mocno, co jest konieczne by jakoś wyglądały..
Fajnie wyglądają kontrastowe zabarwienia, ale palmy lepiej jak większe.. wiec czasami lepiej mniej a więcej. Patrz nie tylko na kwiaty ale i na liście Bo liście też są ozdobą i to przez większość roku i też fajnie jak są kontrastowe.
Wrzosy pączkowe kwitną wcześniej i szybciej przekwitają.. te zwykłe kwitną później.... wiec dobrze pączkowe posadzić z pączkowymi.. wtedy równo kwitną....... i patrz na wielkość...... by niskich nie posadzić z tyłu, a wysokich z przodu...
Bo są wrzosy też płożące.. i nie osiągają 5cm wysokości.. ale za to idą w szerokość, a są wrzosy co rosną na ponad pół metra wysokości.. i rosną w spore kępy.. efekt dywanu otrzymasz szybko sadząc co 30 cm.. a możesz posadzić i co pół metra.. wtedy łatwiej ciachać kulki... wtedy z wrzosami i cięciem jak z lawendą Ja sadzę co 30cm.. bo jestem niecierpliwa i lubię dywan..

Aniu, ale pączkowe to przecież w ogóle nie przekwitają..? Kwiaty są cały czas, bo nie są zapylane - dopiero znikają jak się je zetnie na wiosnę (a całą zimę siedzą na wrzosie). To jak to jest u ciebie?

To co ??? Pączkowe lepiej ... Bo już sie pogubiłam....