Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

malgorzata_s... 12:06, 18 paź 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
O rajuńciu dyskusja gorąca. Aniu nie chciałabym byc Twoim przeciwnikiem w dyskusji. Ale tak jak Ty nie znoszę durnych przepisów a nierozumnych ludzi te przepisy tworzących tym bardziej. Pozdrawiam serdecznie z deszczowych gór
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
andziulka 12:11, 18 paź 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 2608
Aniu, wybacz, ale już nie nadrobię zaległości w czytaniu i oglądaniu Twoich stron wpadłam na chwilkę i tylko do Ciebie. Pozdrawiam cieplutko
____________________
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami
Agania 12:49, 18 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Aniu, widok w deszczowy dzień u ciebie cudowny, kfiotki domowe ładnie Ci kwitną, a zbereźnik to doprawdy obrzydliwy jest jak cholera, aż zazdroszczę
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
an_tre 12:55, 18 paź 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Aniu dokończyłam dziś czytać pełne emocji wywody, nie powiem pouczające i dużo mówiące o osobach dyskutujących.....
znamienne jest też to jak różnie śniłaś się dwóm osobom...
Pozdrawiam serdecznie, życzę szybkiego powrotu do zdrowia i miłego działania w ogrodzie
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Mala_Mi 13:55, 18 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Przepraszam, że Was straszę nocami... chyba faktycznie powinnam wziąć L4 ale od Forum...

Aśkę straszę pająkami... chociaż mnie też pająkiem można przestraszyć, dlatego wyprowadzka każdego to przeżycie... ale M pozwala im mieszkać w domu... muszę eksmitować ja.....

Pszczółka - wiesz, że ja i moje towarzystwo jest kompletnie niewybredne.. i brak dywanów czy pustka w lodówce to żaden problem Swoją drogą też nie mam dywanów i firanek.. zbędna przy tym praca... tylko dla psa i przy drzwiach są chodniczki..

Agata - mogłaś mi podrzucić trochę rydzów... zaopiekowałabym sie nimi Nie umiem spać w dzień .... chyba że już choroba na maksa...

Małgosiu - deszczowe pogórze też pozdrawia.. w dodatku wieje ....

Andziulka - super że zajrzałaś... ja u Ciebie też byłam.. pięknie i kolorowo.. po prostu cudnie

Agata - ze zbereźnika pożytku nie ma żadnego.. wiec nie ma czego zazdrościć..

Anuś - dyskusje są potrzebne.... potrzebne też są różne spojrzenia na sprawy.... bo to nie jest tak, że każdy zostaje sie przy swoich poglądach, zawsze coś tam błądzi po neuronach w mózgownicy.. dużo ludzi nie zna przepisów, bo skąd ma je znać.. tego w szkole nie uczą... a konsekwencje nieznajomości w kwestii drzew są bardzo drastyczne.... Na przepisy nie mamy wpływu, ale na uświadamianie społeczeństwa tak.. Jedno drzewko i to nie duże, które wadzi i można zostać bankrutem bez dachu nad głową.... i to był chyba jedyny cel rozpętana tej dyskusji.... szanuję przyrodę.. ale trzeba wszytko z głową... a nie szowinistycznie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:02, 18 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I moje wczorajsze szur szur..zrobione telefonem .. dziś mokre


I konar na wysokosci mojej szyi.... powód do dyskusji nad bzdurą w przepisach... przycięłabym jeden zawadzający, ale póki nie ma 10 lat .. na wszelki wypadek utnę więcej... bo potem się już nie da...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Nati 14:24, 18 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
hejka a może ty mi powiedz czy teraz można przesadzać i dzielić miskanty, nie mogę tego nigdzie znaleźć
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
Bogdzia 15:04, 18 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
kachat napisał(a)

Tylko że to jedno drzewo u ciebie, jedno u sąsiada, jedno u kolejnego siąsiada itd. to już nie jedno drzewo, ale tysiące czy miliony... Jeśli wycięcie jakiegoś drzewa jest zasadne, to urzędnik wyrazi na to zgodę (choć często wyrazi niestety też wtedy, gdy nie jest zasadne ) Tu nie chodzi o to, by mnie, Ani czy tobie Bogdziu utrudniać życie, tylko aby utrudniać komuś, kto chce zrobić coś naprawdę durnego, oraz aby zapobiec sytuacji, gdy np. nastanie moda na 100% trawnika w ogródku i nagle wszyscy ludzie w kraju wyciachują swoje drzewa Sytuacja dość absurdalna, ale możliwa - a strata dla środowiska związana z wycięciem wszystkich starszych drzew w ogródkach gigantyczna. Można porównać to do zrywania liści z drzew - jak zerwę listek, to się nic nie stanie. Ale jak tak samo pomyśli każdy kolejny przechodzący obok, to wkrótce drzewo zostanie bez jednego liścia.

Dobra, nie wiem, jak mam was dalej przekonywać, więc kończę


Kasiu akurat mnie ani Anki nie trzeba przekonywac co do wartości drzew bo obydwie bardzo je cenimy , mogłabym podac przykłady ale nie bardzo sie nadają na forum bo mówią o pieniadzach. Obydwie tez z Anka mamy mężów którzy do czasu Ogrodowiska bronili każdej ściętej gałązki jak niepodległości i dopiero teraz trochę się to zmieniło (mój czasem pozwoli uciąc gałąź głownie uschniętą ) . Gdyby nie mój M jednak coś tam bym jeszcze wycięła bo wiele roslin jest moim zdaniem za duzych do mojego ogrodu ( we wszyskich zródłach jest informacja o wysokości roslin w wieku 10 lat a moje już w tym wieku były dużo większe) a ogród to jednak nie las ale nie mogę tego zrobic bo M stoi na straży. Co do wycinki lasu to ludzie ze wsi intrweniowali wszedzie , a ja w lokalnej tv. Dziwna jest zmowa wszystkich by się tą sprawa nie zając. Mnie pani redaktor wmawiała że jest inaczej niż widzę tzn że wycinają tylko gałęzie pod linia energetyczną której zresztą w lesie wcale nie ma a nastepnym razem ze nikt lasu nie wycina tylko ktoś na prywatnej działce tnie i zamiast pomocy najbardziej pania interesowało czy przypadkiem nie jestem z jakiejś organizacji ekologicznej a jak się zorientowała ze nie to przestała dzwonic. Inni interweniowali w LasachPaństwowych i innych urzędach z takim samym jak ja skutkiem a las jest wycinany bez przerwy to już pewnie tysiące drzew .Taka wycinka trwa w wielu lasach Polski , ostatnio pisała o niej np Małgosia i nikt nie moze nic z tym zrobic widac decyzje były podejmowane wysoko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 16:08, 18 paź 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Straszne to jest co piszesz Bogdziu. Czytałam wcześniej u Ciebie o tym, ale teraz jak usłyszałam o tysiącach drzew, to mi ciarki przeszły po plecach.
Pamiętam, jak po liceum zdawałam na studia i jednym z tematów do przygotowania na ustny egz, wstępny (mieliśmy długą listę) był temat "Pieniądze rządzą światem". Nie umiałam wtedy przygotować jakoś obszernie tego tematu, w innym świecie żyłam jeszcze wtedy, bardziej wyidealizowanym. Teraz niestety nie byłoby problemu o tym opowiadać. Ech...
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Margarete 16:32, 18 paź 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Poczytałam, poczytałam - duzo wiecie o tych wycinkach, ja nie wiedziałam o wielu rzeczach tu dyskutowabych - Aniu szacun
Sama nie musiałam jeszcze wystepowac o wycinke bo mam młody ogród ale w lesie jak tną za płotem u mnie to mnie boli...pisałam ostatnio u siebie i u Bogdzi na wątku. Duzo niszczą przy tym a że jest to las państwowy więc wszystkim żal ale nikt nic nie robi żeby przeciwdziałać temu - z reszta z tego co Bogdzia pisze to na niewiwle by sie pewnie zdało.

Metamorfozy czy jak by to nazwac przegląd pór roku na rabacie to fajny pomysł Aniu i fajnie sie oglada. U mnie ogród mniejszy i tylko jedna rabata z prawdziwego zdarzenia wieć niechcacy tak mi wyszło,ze z tego samego miejsca fotografowałam to samo ujecie od kwietnia do dzisiaj. Zima musze posortowac te fotki i zamiesci taki album przekrojowo przez 4 pory roku.

Jak tam twoje zdrowie ? w wekend ma byc u nas ładnie i słonecznie, choc niezbyt ciepło ale ty lepiej nie wychodź jeszcze, wyleż i wylecz dobrze to przeziębienie.
Pozdrawiam !


____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies