Aniu przepiękne zdjęcia kwiatuchów, żadnego nie wyróżniam, bo wszystkie cudeńkaoglądam i wzdycham i uśmiecham się do nich Bogdzia dzisiaj u mnie napisała, że Anki maja dar upychania kwiatków, może to i racja, pozdrówka serdeczne aha mam też takiego jednego giganta dobrze ponad 2 male kolorowy chyba to będzie nepalska, bo nie cala się rozwinęła

Aniu, obejrzałam Twoją prezentację Ależ masz moc gigantów
Wszystko piękne, trudno cokolwiek wyróżnić
Lubię taki zasypany trawnik, u mnie robią to róże

Mala_Mi napisał(a)

Liatra jak w realu.... białe jeszcze w blokach startowych

Prosze o opinie o liatrze, zastanawiam się nad kupnem. Czy to roślinka wieloletnia, czy są z nią jakieś większe problemy, ogólnie czy warto kupić?

Mala_Mi napisał(a)

Raczej jak chusta Duża chusta

A dla Ciebie jeżówki..... wiem, że foto sie spodoba

dzięki właśnie czekam na takie białe jeżówki, póki co są w pąkach u mnie

Mala_Mi napisał(a)

Zakwitnie Jak mój przekwitnie

I jeżówki...

śliczne te pełne

Liliowce już wchodzą w okres po..... znów trzeba czekać rok.. najpiękniejsze zaczyna sie za nimi Foto wczorajsze w deszczu.. dziś zbierałam setki przekwitłych kwiatów. Chyba pół wiadra.. a może i wiadro..
Prawe Wojsławice


Lewe Wojsałwice

To świetnie wygląda

Ledwo wyszłam... przyszła burza Zlewa na maksa i po robocie

Irenka - twoje winogrono z patyczków rośnie... kilka sadzonek sie zadomowiło i zasuwają po płocie.. a jeżówka to Pink Poodle..

Aneta - chyba nie posiedzę na kompie, bo burza coraz bliżej.. mus wygasić kompa...
Białe jeżówki to Merinque... jak kupiłam to mi sie nie podobały, a w tym roku sie podobają... zupełnie inaczej wyglądają niż po kupieniu Potrzebują czasu by pokazać, że są piękne.
Zaczynają też nowe jeżówki.. Papallo double white.. ma być zielono-biała, pełna. Kępy wyglądają fajnie, takie pękate, zwarte i dużo kwiatów.. mają szanse sie nei pokłądać tak jak Picollino

bdan napisał(a)

Prosze o opinie o liatrze, zastanawiam się nad kupnem. Czy to roślinka wieloletnia, czy są z nią jakieś większe problemy, ogólnie czy warto kupić?

Czy warto?? To zależy co kto lubi i czego oczekuje. I gdzie ma zamiar ja posadzić. Rosną wysoko (są odmiany niskie, ale ja mam tylko wysokie), kwitną długo i śmiesznie, bo od góry do dołu , kochają ją pszczoły i motyle. Problemów z nią nie ma... kocha słoneczko i tam jest najpiękniejsza. Nie lubi za mokro .... jak się zostawi kwiatostany to sie rozsiewa I można dochować sie potomstwa.. Jak przekwitnie, to wygląda jak byliny... nieszczególnie, można ściąć lub zostawić kwiatostan jako ozdobę.. Nie jest inwazyjna, trzyma sie kępy.

viva napisał(a)

Aniu, obejrzałam Twoją prezentację Ależ masz moc gigantów
Wszystko piękne, trudno cokolwiek wyróżnić
Lubię taki zasypany trawnik, u mnie robią to róże

Ja nie lubię takiego zasypanego trawnika, a jeszcze bardziej rabat..bo się źle to wybiera Ale taka kolej rzeczy...

Kupiłam taką trawkę w zeszłym roku... i nie wiem co to jest... zanika na zimę... wąziutkie licie, w środku biały pasek... ktoś może wie co to może być??