Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Bogdzia 19:37, 08 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Milka napisał(a)

A znalazłaś coś jak rozmnażać rozplenicę Rubrum, bo ja nie.


Tak jak wszystkie rozplenice , łopata na pół.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
ewa004 19:51, 08 wrz 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Aniu chciałam się upewnić czy nasionka jeżówek można teraz wysiać do gruntu czy kiedy ?
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Anita1978 21:03, 08 wrz 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Piszesz że drażni cię jesienny ogród? Ale u ciebie piękny jest! Ja lubię zapach jesiennego ogrodu, wiesz, ten rano i potem wieczorem....dla mnie piękny zapach....i jescze czasem dodaj do tego zapach pieczonych w ognisku ziemniaków.....czujesz? Lepiej?
____________________
ogródek Anity
Mala_Mi 22:31, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wiadomość o Joli mnie przybiła.... nasza rodzina forumowa sie zmniejszyła... będzie mi brakowało jej celnych ripost, pogody ducha... może już zakłada ogród anielski?? Przyjdę do niej za jakiś czas na gotowe ....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
mira 22:36, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
no i mnie też, a miał to być dzień dobrych wiadomości
jest mi smutno bardzo
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Mala_Mi 22:44, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczółka - celnie dziś napisałaś. .wszytko to marność nad marnościami...

Kosolka - miły dzień dziś nie jest.. i nawet sto słoneczek nie zmieni tego Jotka była fantastycznym człowiekiem... i cieszę sie, że mogłam ja osobiście poznać.

Basiu - puchara nie ma... przeglądam foty i widzę Jolę uśmiechniętą pod pucharem.. dopięła swego.. przyjechała do mnie. Ostatnio żegnamy fajnych ludzi.. ale to chyba ten wiek tak już ma.. że częściej żegnamy niż witamy

Miła- ja tak to kopię powolutku... z doskoku... bez szarpaniny.... a trawę??.. Bogdzia napisała .. jak inne tego typu trawy Tak mi się wydaje

Ciocia Gosia - bo apetyt rośnie w miarę jedzenia.. oglądam ogrody inne.. takie jak z katalogu.. i u mnie tak nigdy nie będzie.. bo nie ten typ i nie ten charakter.. ale ogród to mały pikuś, są poważniejsze problemy .. Co nie zmienia faktu, że o ogród trzeba dbać i dążyć do ideału

Grabulki - jak nie przytniesz jeżówek to nic im nie będzie.. ja przycinam tylko to co drażni, brzydkie i co zdążę (czytaj niewiele).

Ula - jak w drugi sezon kończyłam wydawałoby sie ostatnia rabatę to eMusiowi powiedziałam, że szkoda, że koniec rabat.. co ja będę teraz robić w ogrodzie?
O ja głupia i naiwna!!!!!!!!!!!!

Marek - no właśnie tu problem.. u mnie jak w ogrodzie botanicznym.. wiejskim ogrodzie botanicznym. Wszytko po troszku i bez efektu.. i basenu już nie ma... nawet nie skorzystałam z tego dobrodziejstwa.. a lato sie skończyło.. zawsze ma mdoła w tym momencie... za szybko ten czas leci, za szybko..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madzenka 22:45, 08 wrz 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Szczecin już tylko mi się będzie z cięźką chorobą kojarzył.... Jolę poznałam rok temu.... A tak dobrze sobie radziła.. Ta pogoda ducha i celna riposta.
Chyba na chandrę w tym roku cięzko będzie znależć jakieś antidotum....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 22:54, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia - jak rozplenice.. łopata i na kawałki Nawet czytać nie trzeba.. metodą analogii. Tą metodą pójdzie miskant zebrinus ze środka.. nie pasuje... a róża Tuskan sprzed hortki też pójdzie gdzieś.. ale już bez analogii. Róza już wyższa od hortki.. tak nie będzie Widzę tu jeden wielki kociokwik... z realu lepiej niż na foto, ale i tak do niczego.


Ewa agent - ja jeżówek nigdy nie siałam.. same sie sieją, a przez analogię to wysiewają sie same jesienią.. lub zimą... a jak wiosną to i tak na roślinie siedzą na zewnątrz..

Anita - ziemniaków nie będzie, bo mi na placu ogniskowym zrobiła sie rabata stworzona przez naturę.. i mi sie podoba... A z tą pięknością to za kilka dni się sama przekonasz o czym mówię Popołudnie spędziłam na czyszczeniu filtrów z oczka.. masakra... ale wyczyszczone.. kolejne czyszczeni .. na wiosnę.. lub przed zimą, ale raczej mało prawdopodobne.. jestem ciepłolubna

Mira - trzeba wzorem Joli.. głowa do góry i do przodu chociaż watr w oczy.. ona taka była.. nic tylko brak dobry przykład.




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:04, 08 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Marzena2007 napisał(a)
Szczecin już tylko mi się będzie z cięźką chorobą kojarzył.... Jolę poznałam rok temu.... A tak dobrze sobie radziła.. Ta pogoda ducha i celna riposta.
Chyba na chandrę w tym roku cięzko będzie znależć jakieś antidotum....


Mam antidotum.... z serii czarny dowcip.. na Lylippolu są w dobrej cenie krokusy, a ile odmian irysków.... właśnie oczy pocieszałam widokami.. wzdychając, jak grom z jasnego nieba... Irys CLAIRETTE - w kolorze nieba... Joys, Caroline... lub Fabiola.... krokuski białe Aśka Darc....
Ale antidotum w tym roku nie ma.. trudno Taki rok...
Dal Izy KOnstancji sfociłam.. co zrobić z rdestem... szkoda, żę mam mało miejsca, bo bym więcej tej kompozycji zrobiła.. i byłby efekt.. ale co wyciepać??? Wszystkiego żal..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agata19762 23:07, 08 wrz 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Aniu zaglądam z doskoku na forum ...
nadrabiam zaległości, a trochę tego miałam


wiadomość o Joli baaaaaaaardzo smutna
pamiętam jak byłam u Cebie ...poznałam ją wtedy ...
opowiadałaś jak bardzo chciała u Ciebie być,
pamiętam jak Jej Mąż za nią chodzł...jak troszczył się o nią ...





____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies