Aniu - filtr jest zawsze poza wodą, różni się tylko umieszczenie względem tafli wody (i od tego zależy jaki musimy kupić). U nas na poziomie lustra wody nie było już gdzie umieścić filtra, dlatego swój mam na szczycie skalniaka tam gdzie wypływa strumień. Łatwiej czyścić jak jest nisko i łatwiej go ukryć .. ale mam co mam i niezależnie ode mnie tak wyszło.
Mariusz - u mnie rośliny całkiem mocno się rozrosły, a woda dalej była szrekowa.. dopiero filtr załatwił sprawę. Nie wiem na ile pomaga lampa, bo takowa też jest (była w zestawie). Ale myślę, że samo filtrowanie robi robotę... i rośliny.
Zawitka -
Kasiek, Madżen - nie wiankuję bo chętnych na spotkanie nie ma, Renia nie może, reszty odzewu nie ma, nawet na specjalne zaproszenie brak odpowiedzi. Rzeszów to nie Wrocław który jest zgrany.. u nas każdy sobie rzepkę skrobie. Bez urazy dla Podkarpacia.
Ula - miło mi, ja już nigdzie nie na bieżąco..
Agania - to spróbujcie nie przyjechać

Deklaracja jest.... publicznie

Się nie wykręcisz... ale Kasia Cie na pewno dopilnuje
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.