Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

anka_ 17:16, 05 gru 2014


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Aniu bardzo się cieszę, że moje oczko o połowę mniejsze, bo jak zobaczyłam te ceny to aż mnie zatkało.

Mala_Mi napisał(a)

Cena do jakości grała pierwsze skrzypce... ...
Filtry są montowane na poziomie wody i takie na górze kaskady, są ciśnieniowe (poniżej poziomu oczka, łatwo je zamaskować na poziomie oczka), taki jak nasz jest przelewowy bo musi stać powyżej poziomu lustra wody i trudno go zamaskować.
Teraz pytanie gdzie u Ciebie będzie filtr??

Ja niestety też muszę bardzo patrzeć na cenę, choć oczywiście nie do końca kosztem jakości. Co do wyboru to zupełnie jeszcze nie mam pojęcia. Do tej pory w mojej kałuży był zestaw filtracyjno-fontannowy. Teraz przy powiększaniu oczka muszę zainwestować w coś sensownego. Do tego pompa musi być na tyle mocna, żeby zasilać kaskadę. Nie bardzo ma znaczenie czy filtr będzie w wodzie czy na brzegu. Choć pewnie te na brzegu lepiej czyścić.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
zawitka 18:14, 05 gru 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Aniu po pierwsze to przeciez o takie wymądrzanie mi chodzi bardzo jestem ci wdzieczna iiiiiii wiem reszta odpowieszi u mnie bo za duzo pisania Buziole
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Madzenka 22:41, 05 gru 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Wyedukowałam się w filtrach a sama nie mam żadnego...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Agania 01:20, 06 gru 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Jutro do Ciebie napiszę, bo nie będę cię tylko pozdrawiać, tak Kasiek mnie do ciebie zabiera na razie buź idę spać
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Mariusz 07:32, 06 gru 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do Anek. Nie każdy kocha taki gąszcz w oczku jak ja, ale dzięki temu kłopot z mętna wodą nie istnieje (filtra obecne nie używam, ale polecam), mam tylko krótko miejsce wczesna wiosną kiedy rośliny jeszcze nie wystartowały, ale to i przy filtrze tak będzie.
Przypinam się do Ani i potwierdzam że nie ma lepszego sposobu niż filtr plus rośliny, żadne tam lampy i inne pierdoły, w żadnym wypadku chemia, złoże filtracyjne z bakteriami(nitryfikacyjne)robi swoje.
Pozdrawiam
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Urszulla 09:35, 06 gru 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
U Ciebie jestem na bieżącoróża piękna a taka z lekka przymrożona nawet bardziej mi się podoba
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Madzenka 10:02, 06 gru 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kiedy wiankujecie?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 10:59, 06 gru 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
roma2 napisał(a)
Aniu, nie mam wątku, więc "mędzę" u Ciebie. Werbena w doniczce, zimnym i jasnym. Zaczyna wypuszczać nowe listki. Ciachać bezlitośnie? Bo Twój "przepis" nie kuchenny lecz werbenowy przed świętami zaprząta mi głowę.

A poza tym u mnie rękawice kuchenne od ponad roku zielone z choinką i napisem
"Merry Christmas" wiszą i przydają się w kuchni. Mój przyszły zięć w Wielkanoc zauważył (!). W Boże Narodzenie zobaczy te same


Przegapiłabym pytanie... sorki...
Werbenę zimowałam tylko raz... z braku miejsca trzymałam ją w kotłowni gdzie jest ciepło i rosła mi cały czas i co jakiś czas ją przycinałam. Od lutego robiłam ze ściętych pędów sadzonki.

Małgosiu szkoda, że jednej sadzonki testowo nie wrzuciłaś do ciemnej piwniczki. Rozumując czysto teoretycznie, to zimą rośliny są pod śniegiem, bez dostępu światła... może by tam dała radę jak datura. Teoretycznie powinna przeżyć... ale w praktyce tak nie robiłam. Ale mam pomysł. Mam strych gdzie jest ciemno, a temperatura tak koło 10 stopni będzie wynosiła. Lecę zaraz wykopię jaką sadzonkę z ogrodu. O ile wbiję gdzieś łopatę w zamarzniętą ziemię (może w szklarni sie uda, a tam dałam kilka sadzonek).
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AgnieszkaW 12:22, 06 gru 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
A ja zostawiłam werbenę (nasionka) na rabacie. W niektórych miejscach zagrzebałam nasionka w ziemi i czekam, co z tego wiosną będzie. Jakoś nie mam cierpliwości do siania w donicach i obstawiania nimi parapetów (podobno te w gruncie naturalnie przemrożone też mają szansę wzejść...w maju). Co Ty Aniu o tym myślisz? Gorzej niż źle, prawda?
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Kasik 13:30, 06 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Marzena2007 napisał(a)
Kiedy wiankujecie?


Ja już
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies