Teraz odpowiedzi na wasze wpisy.. musiałam złapać oddech bo biegu przez cały rok 2014.
Jola - ogród mój mi się podoba, ale nie jest idealny i nad tym pracuję... tzn pracuję nad ogrodem i nad sobą Bo niestety trzeba zawsze łączyć ogród z ogrodnikiem Zastanawiam się co jeszcze będzie się u mnie działo... bo mam obawy co pokazywać na forum by już po raz setny się nie powtarzać.

Aniu diabołku - jak widać są ludzie którym sodówka nie uderza do głowy Potrafią być sobą zawsze i wszędzie

Kasya - cudny masz ten awatarek Zapomniałam go skomplementować. Miło mi że zaglądasz Ty i inni, o mam wrażenie, że już nudno się zrobiło.... 3 lata pokazuję to samo z drobnymi modyfikacjami.....

Betka - miło Cię gościć u mnie. Gdzieś na samym początku bywałam u Ciebie, a potem drogi się rozeszły.... ale czasami zaglądałam z ciekawości.. bo Twój strumień to było wielkie wyzwanie Oglądałam ogrom prac przy ujarzmianiu strumyka, pierwsze nasadzenia.. ale to był chyba zeszły rok...czyli 2013... muszę zajrzeć co tam teraz jest Ale obserwując Twoja determinację musi być pięknie

Podsumowanie superowe. Idę do wizytówki nacieszyć oczy.
Zastanawiam się co Ty jesz?
wydawało się z Twoich komentarzy, że stopujesz ale gdzie tam, ciekawa już jestem tego roku a nawet przez chwilę pomyślałam ciekawa jestem co Ania teraz w ogrodzie robi tylko chwilkę

Mala_Mi napisał(a)

W lipcu zainstalowałam filtr do oczka, po roku bez filtrowania woda była okropna!!!!
To dobrze wydane pieniądze.. wiosną wkopiemy go i zamaskujemy lepiej, trzeba też poprawić ściek wodny... będzie co robić w tym roku.

Do tej pory chociaż filtr wyjęty woda czysta i widać aż do dna.

To chyba Bio Cell 25000 z lampą uv, a wiem bo taki zamówiłem, jeszcze nie nie do siebie . Wybacz wnikliwość, ale przy mojej chorobie wodnej temat nie do pominięcia , podobnie jak jeszcze bardziej ciekawe wydarzenia, które właśnie przeczytałem z zaciekawieniem, przy tym uwielbiam twoje zdjęcia.

Aniu cudne wspominki 2014 to był wspaniały rok dla mnie Tylu cudownych ludzi poznałam, tyle pięknych ogrodów zobaczyłam Zawsze będę pamiętać wizytę u Was

Mariusz - dokładnie ten kupiłam, trochę mało wydajny do mojego bo szybko się zapycha, ale jak uda się nam pozbyć trochę ryb, to może będzie lepiej, no i woda coraz czyściejsza wiec też mniej będzie filtrowania. Wiosną planujemy czyszczenie kałuży, bo na dnie już dużo śmieci się uzbierało.. ale to plany, a te zawsze mogą ulec zmianie No i większy to więcej kosztuje.. ten i tak trochę kosztował .. dlatego zwlekaliśmy z kupnem licząc , że może oczko samo da radę..

Mira - zapraszam do siebie Cię ciągle i zawsze.. masz blisko wiec w terminach nie musisz przebierać.. Teraz chyba zmałpuję od Ciebie przegląd nowych roślin (robiłaś to rok temu)... i czy warto było je kupować

Ciociu - dla Ciebie to był rok wizyt Chyba nikt tyle u siebie nie gościł i tyle sam nie zwiedzał co Ty

Piotrek - ogród w realu jest mniejszy, na zdjęciach wydaje się ogromny Nic już do niego się nie mieści... co mnie bardzo martwi, bo ja tak lubię kupować i sadzić coś nowego.... A teraz z piersi sie wyrwało głośne westchnienie.

Ola - w młodym ogrodzie zmiany są bardziej widoczne, w moim już niestety takich zmian spektakularnych nie ma. Są zmiany kosmetyczne

Pszczółka - tak, spotkanie było bieszczadzkich aniołów.. ale bieszczadzkie anioły latają i mało ich widać.. przyleciały - odleciały.

Madżen - bo my mamy we krwi rewolucje

Ula - zaraz Ci podam linka

Ela mały Głodzie - Ty aniołku zaglądasz, wiem... i nawet zajrzałaś po spotkaniu

Sebek - sama się zdziwiłam że trochę się jednak uzbierało prócz Mai.. wydawało się, że nic już się nie będzie działo Zapomniałam jeszcze o szybkiej wizycie u Agaty w Wietrznie (był też Zbyszek) ... ale nie mam ani jednej fotki ze spotkania, wiec przeoczyłam wydarzenie.

Agata - liczę, że jedno wydarzenie w tym roku będzie na 100%.. to Twoja wizyta u mnie , Ani diabołka i Kasi.

Ana_art - nie zasnęła, tylko poszła szperać za kolejną porcją zdjęć Twoja wizyta też była bez żadnej foty Wiec chociaż to było wydarzenie, to w relacji skąpa wzmianka tylko.

Ewkakonewka napisał(a)

Melduję, że podczytuję sobie regularnie Twój wątek Niesamowicie życiowa Kobieta jesteś Mnogość w ogrodzie to mistrzostwo świata, wiedza i energia godna pozazdroszczenia I jeszcze masz takiego słodkiego Muminka do całowania Życzę Ci dobrego Nowego Roku

Ewa witaj w moim pędzącym wątku... ale tak jak pisałam chyba zwolni, bo po raz 4 pokazywać to samo to już dręczenie gości Teraz chyba pora powłóczyć się wieccej u Was niż u siebie

Mala_Mi napisał(a)

mam wrażenie, że już nudno się zrobiło.... 3 lata pokazuję to samo z drobnymi modyfikacjami.....

Aniu u Ciebie nudno? Przez dwa tygodnie zabierałam się do Twoich wątków, bo chciałam lecieć obrazkowym, ale poza cudownymi zdjęciami nie mogłam oprzeć się też treści. Jesteś serdeczna, dowcipna, szczera, życzliwa itd. Nuda u Ciebie - to nie jest możliwe!

Ale wnuczek rośnie zmiany z całego roku super

Aniu niesamowite podsumowanie roku oj działo się działo ...
czas nie ubłagalnie leci, każdy z nas tworzy historię,
piękną historię ...

baaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę, że CIĘ poznałam !!!!!!!!!!!!!!

agata19762 napisał(a)

Aniu niesamowite podsumowanie roku oj działo się działo ...
czas nie ubłagalnie leci, każdy z nas tworzy historię,
piękną historię ...

baaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę, że CIĘ poznałam !!!!!!!!!!!!!!

Wrzuć mi fotkę ze spotkania u Ciebie Bo ja nie mam ani jednej